Według informacji przekazanych przez Patrycję Wysoczańską z koszalińskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, głosowanie przebiega spokojnie, bez żadnych incydentów czy zakłóceń. „Cisza wyborcza trwa, a atmosfera w lokalach wyborczych jest stabilna” – zapewnia Wysoczańska.
Jednakże nie obyło się bez kontrowersji. W mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia, że dochodzi do odmowy wydania kart do głosowania na podstawie weryfikacji zaświadczeń przy użyciu aplikacji mobilnej. Chodzi o aplikację Ruchu Kontroli Wyborów (#RKW), organizacji powiązanej z Prawem i Sprawiedliwością, która – jak twierdzi – chce sprawdzić, czy zaświadczenia o prawie do głosowania nie są wykorzystywane więcej niż raz.
Sprawa wzbudziła niepokój wśród członków komisji wyborczych i mężów zaufania. Komisarz wyborcza z Gdańska, sędzia Sądu Apelacyjnego Julia Kuciel, wydała wyraźne wytyczne w tej sprawie. W dokumencie z dnia 27 maja 2025 roku przypomniała, że członkowie komisji oraz mężowie zaufania nie są uprawnieni do spisywania ani weryfikowania numerów zaświadczeń. Jakakolwiek próba takiej weryfikacji, w szczególności przy użyciu nieautoryzowanych aplikacji, powinna być natychmiast zgłaszana do Okręgowej Komisji Wyborczej.
Państwowa Komisja Wyborcza również zapowiedziała, że zbada sprawę. Podkreśla przy tym, że jedyną formą kontroli nad ważnością zaświadczeń o prawie do głosowania są procedury realizowane przez uprawnione organy wyborcze. Przypomnijmy, że na podstawie zaświadczenia można oddać głos w dowolnym lokalu wyborczym na terenie Polski lub za granicą, niezależnie od miejsca zameldowania.
Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że do godz. 10:00 odnotowano 3 przestępstwa oraz 173 wykroczenia związane z naruszeniem ciszy wyborczej, co jednak nie wpływa znacząco na przebieg głosowania.