Twórca filmowy Jacob Sutton nakręcił krótki film, w którym możecie zobaczyć snowboardzistę Williama Hughesa zjeżdżającego w nocy ze stoku w Alpach. Sportowiec jest ubrany w kombinezon zaprojektowany przez Johna Spatchera, który w całości pokryty jest diodami LED.
- Spodobał mi się pomysł postaci zrobionej ze światła, samotnie serfującej w ciemności po stoku - mówi Sutton o wyborze swojego kostiumu. Zawsze ekscytowały mnie nietypowe sposoby oświetlania rzeczy, więc to wydało mi się ciekawym i ekscytującym pomysłem, żeby postać tego filmu była jedynym źródłem światła.
Sutton, który tworzył już dzieła na potrzeby Hermesa, Burberry i The New York Times spędził 3 noce na skuterze śnieżnym z jego zaufaną kamerą, która pracowała w temperaturze -25 stopni Celsjusza, żeby złapać Hughesa bez wysiłku "rzeźbiącego" w głębokim śniegu. Zwerbował do tego nawet własnego ojca, żeby pomógł mu utrzymać ten specjalny, niezwykły kombinezon w trakcie wszystkich ujęć.
- Filmowanie w tym stroju było najbardziej surrealistyczną rzeczą jaką zrobiłem w snowboardzie od 20 lat - mówi Hughes. Całe szczęście było tam dużo czerwonego wina które mnie rozgrzewało, a także entuzjazm Jacoba pomagał przetrwać nam te wszystkie zimne noce.