Kolejnego koszmaru ćwierćfinału igrzysk olimpijskich nie było! Polscy siatkarze po raz pierwszy w XXI w. awansowali do półfinału tej najważniejszej sportowej imprezy. Nikola Grbić kazał czekać cztery mecze na to, aby gra jego reprezentacji w Paryżu mogła się podobać i warto było wykazać się cierpliwością, bo Biało-Czerwoni ograli Słowenię 3:1 (25:20, 24:26, 25:19, 25:20). Na trybunach, a później także i na boisku naszym gratulowała Iga Świątek.