- Chcemy zapewnić naszym dzieciom odpowiedni dostęp do terapii, do diagnostyki, do specjalistów. W Koszalinie orzecznicy w tym nie pomagają. Wręcz przeszkadzają. W ciągu trzech minut od rzucenia okiem na nasze dokumenty, uzdrowili nasze dzieci. Przypominamy: autyzm jest nieuleczalny – mówiła Beata Popławska, organizatorka manifestacji, która odbyła się na koszalińskim Rynku Staromiejskim. Protestowali rodzice dzieci z niepełnosprawnościami, którzy chcą odwołania miejskiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności.
- Orzecznictwo musi być ujednolicone – dodała Małgorzata Leśniewska – Lorek, sekretarz stowarezyszenia Era Kobiet Koszalin.
Dziś o godz. 16.00 rodzice mają spotkać się z wiceprezydentem Koszalina do spraw społecznych Przemysławem Krzyżanowskim.