Zastanawiając się nad teraźniejszością przekazu Kultowego utworu "Arahja" z zadumy wyrywa mnie Katarzyna Kasia. Prowadząca poranny program mówi, że dziś wspominamy Janusza Grudzińskiego, Xięcia Warszawskiego, wieloletniego klawiszowca Kultu, kompozytora takich klasyków jak „Arahja” czy „Czarne słońca”, który rozstał się z zespołem w 2020 roku, a wczoraj odszedł od nas...
I docierają do mnie kolejne słowa tego utworu: Moje ciało murem podzielone. Dziesięć palców na lewą stronę, drugie dziesięć na prawą stronę. Głowy równa część na każdą stronę... i Lewa! strona nigdy się nie budzi Prawa! strona nigdy nie zasypia.."
Zaglądam na platformę X do Roberta Mazurka, wieloletniego przyjaciela śp. Janusza, a tam takie krótkie, ale jakże obrazujące wspomnienie:
Od razu zrobiło mi się lżej na sercu...
Na fanpage’u facebookowym Kultu zamieszczono w poniedziałek wieczorem grafika z logo grupy, które przebija kula.
Dziś warto pobyć z Kultem i pomyśleć o tym, jak zburzyć ten dzielący nasz dom mur.