Kampania prawyborcza w pełni: Premier pisze list do emerytów, prezydent Wrocławia wręcza maturzystom długopisy, a w Koszalinie prezydent zaprasza na imprezy

Premier podpisał list ZUS do emerytów i rencistów o rekordowej waloryzacji rent i emerytur, o trzynastej i czternastej emeryturze oraz o podwyżce kwoty wolnej od podatku. - DObrze, że mi to napisali, bo bym o tym nie wiedział - powiedział nam sarkastycznie emeryt, który przyniósł nam otrzymany z ZUS list. - W liście nie ma nic o rekordowo wysokiej inflacji, której ta "rekordowa waloryzacja" nie zrekompensowała. Mimo podwyżek brakuje mi na podstawowe zakupy, leki, utrzymanie mieszkania. Dobrze, że miałem zaskórniaki, to w tym roku jakoś dałem radę, ale co będzie kolejnej zimy - zastanwia się nasz Czytelnik. 

Podobną promocję "siebie" zafundował sobie prezydent Wrocławia. "Powodzenia na maturze!'' — te trzy słowa wraz z imieniem i nazwiskiem prezydenta miasta, zamieszczono na długopisach, które otrzymali tegoroczni maturzyści. A że do egzaminów przystąpiło kilka tysięcy abiturientów, na długopisy, jak informuje serwis internetowy ''Gazety Wrocławskiej'', wydano około 100 tys. zł.

W Koszalinie z kolei, prezydent Piotr Jedliński promuje siebie w inny, bardziej wyszukany sposób. W reklamujących miejskie wydarzenia pojawia się jedno, ale jakże ważne dla niego zdanie: "Zaprasza Piotr Jedliński, prezydent Koszalina"...