Od 1 czerwca wszystkie dzieci w wieku 12 i 13 lat będą mogły za darmo zaszczepić się przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). Niestety, program ten nie doczekał się dotychczas odpowiedniej kampanii informacyjnej - podaje Prawo.pl.
Według informacji Prawo.pl, z ostatnich komunikatów przekazywanych przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia wynika, że część szczepionek na HPV jest już na pewno w magazynie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej „Farmacja Polska”, w rozmowie z serwisem Prawo.pl zaznacza, że są to szczepionki dwóch firm i typów: dziewięcio- lub dwuwalentna. Programem zostanie objętych 396 tys. dzieci z rocznika 2010 oraz 313 tys. dzieci z rocznika 2011.
Zdaniem serwisu Prawo.pl, wszystko wydaje się dopięte na ostatni guzik, poza powszechną informacją, kto i gdzie może się zaszczepić, oraz że cała procedura jest całkowicie darmowa. Jak zauważa Prawo.pl, w tej sytuacji pojawiają się wątpliwości w kwestii pożądanego sukcesu frekwencyjnego programu szczepień przeciw HPV.
„Nie ma żadnej informacji o kampanii edukacyjno-informacyjnej. Zmarnowano tyle czasu, mimo wiedzy o stosunku Polaków do szczepień. Mało kto wie, że takie szczepienia będą, kto może z nich korzystać i kto je będzie prowadził” - informuje Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej „Farmacja Polska” na łamach serwisu Prawo.pl.
Zgodnie z opublikowanym zarządzeniem prezesa NFZ, dane o szczepieniu na HPV będą musiały trafić do elektronicznej Karty Szczepień, podobnie jak informacje o szczepieniu na COVID-19 czy grypę - czytamy w Prawo.pl.
Do zakażenia HPV dochodzi drogą płciową, najczęściej w początkowym okresie po rozpoczęciu aktywności seksualnej. W ciągu swojego życia 80 proc. aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn było lub będzie zakażonych HPV. Zakażenia tym wirusem mogą prowadzić również do raka odbytu, pochwy, sromu, prącia, przestrzeni ustno-gardłowej oraz okolic głowy i szyi - informuje Prawo.pl.