Fernando Santos, nowe selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski ma sporo problemów. Te najważniejsze to wtorkowa kontuzja kadrowicza i i brak regularnej gry w klubie obrońców. Nie tylko z tych powodów w pierwszej jedenastce będzie sporo zmian w porównaniu do mundialu.
Glika nie ma na zgrupowaniu z powodu kontuzji, Bereszyński na nie przyjechał, ale z powodu urazu także nie wystąpi. We wtorek wieczorem okazało się, że naciągnął jedno z więzadeł w stanie kolanowym i nie może zagrać w meczach z Czechami i potem w poniedziałek z Albanią. Kontuzja wykluczyła także innego powołanego obrońcę Kamila Piątkowskiego. Za niego powołany został Bartosz Salamon. Krychowiak nie "załapał się" do kadry...
Nas cieszy powrót do reprezentacji 19-letniego wychowanka Bałtyku Koszalin, Kacpra Kozłowski ego. Podopieczny szkolnego trenera Łukasza Korszańskiego wraca do kadry prawie po półtora roku. Za czasów Paulo Sousy był odkryciem. Ba, został najmłodszym piłkarzem, jaki zagrał w historii mistrzostw Europy. Potem jednak jego kariera wyhamowała i póki co odbudowuje się w holenderskim Vitesse Arnhem i gra regularnie. Niestety, nie pojawił się on na wtorkowym treningu, bo narzekał na uraz mięśniowy. Pomocnik Vitesse Arnhem ćwiczył więc w siłowni.
A na treningach Santos wprowadził kilka istotnych zmian. Każdej z części zajęć – od rozgrzewki przez część główną po zakończenie – zawodnikom towarzyszą piłki. Kolejną nowością i stałym elementem wszystkich zajęć na boisku jest obowiązek zakładania ochraniaczy. Fernando Santos przywiązuje do tego dużą uwagę i nie uznaje w tym aspekcie żadnych odstępstw. Do żelaznych zasad nowego selekcjonera zalicza się chociażby obowiązkowa dwugodzinna sjesta po obiedzie.
Niestety, podczas wtorkowego treningu kontuzji doznał Bartosz Bereszyński. Po zakończeniu treningu kadrowicze wrócili do hotelu na obiad, po którym mieli kilka godzin odpoczynku – dwie obowiązkowo w pokojach i dwie z możliwością ich opuszczenia.
Środa na zgrupowaniu reprezentacji ma być bliźniaczo podobna do wtorku. Czwartkowy, oficjalny przedmeczowy trening także zaplanowany jest na godzinę 11:00. Tego dnia o 17:30 biało-czerwoni wylecą do Pragi, gdzie jeszcze przed kolacją odbędzie się konferencja prasowa. W piątek po śniadaniu zawodnicy prawdopodobnie udadzą się na krótki spacer i wezmą udział w ostatniej przed meczem z Czechami odprawie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.