Funkcjonariusze Delegatury CBA w Szczecinie zatrzymali lekarza - byłego ordynatora Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Zdunowie. Czynności przeprowadzono w związku z postępowaniem prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, które dotyczy między innymi podejrzenia podejmowania czynności które mogły udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków płatniczych pochodzących z oszustw oraz korzyści majątkowych przyjmowanych w związku z pełnieniem funkcji publicznych, poprzez przyjmowanie tych środków na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie pod pozorem dobrowolnych wpłat na cele statutowe Fundacji.
W toku prowadzonego postępowania zebrano obszerny materiał dowodowy, w tym przesłuchano około 250 świadków oraz zabezpieczono dokumentację w trakcie prowadzonych przeszukań.
Ustalono, że podejrzany kwalifikował pacjentów do zabiegu w prywatnym gabinecie informując, że jest możliwość wykonania zabiegu na koszt NFZ, jednak czas oczekiwania na jego wykonanie wynosić będzie do 2 lat lub prywatnie, nawet za kilka dni. W tym przypadku niezbędna była „partycypacja” pacjenta w kosztach rzędu 10 000, 00 złotych. Kwota miała być wpłacana na konto Fundacji Pomocy Transplantologii. Wszystko wskazuje na to, że wpłaty pochodzące od pacjentów w ramach wewnętrznych rozliczeń fundacji były przyporządkowane do oddziału szpitalnego prowadzonego przez podejrzanego, a następnie m.in. w kwocie prawie 450 000, 00 złotych trafiły na jego prywatne konto.
Ponadto w trakcie śledztwa ustalono, że zatrzymany dopuścił się przestępstwa składania fałszywych oświadczeń podczas udziału w komisji przetargowej szpitala - oświadczenie o bezstronności. Wszystko wskazuje na to, że zatrzymany otrzymywał środki pieniężne z tytułu wynagrodzenia od jednej ze spółek farmaceutycznych, która wygrała postępowanie na dostawę sprzętu medycznego dla szpitala.
Łącznie w Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie zatrzymanemu przedstawiono 166 zarzutów między innymi przyjmowania korzyści majątkowych, oszustwa, składania fałszywych oświadczeń oraz prania pieniędzy w kwocie przekraczającej 1.5 mln zł. Prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 600 tys. zł.
Śledztwo ma charakter rozwojowy.