- Koszalin musi się rozwijać. Podjęliśmy kroki związane z poszerzeniem granic administracyjnych miasta. Głównie ze względów inwestycyjnych – wyjaśniaTomasz Czuczak, sekretarz miasta. Dlatego władze
Koszalina rozpoczęły starania o włączenia do granic administracyjnych sołectwa Kretomino (gmina Manowo), części Starych Bielic (gmina Biesiekierz) oraz sołectwa Mścice (gmina Będzino). To dość zaskakująca zmiana kierunku ekspansji – jak chcą jedni – czy aneksji – jak oceniają to inni. Jeszcze przecież w połowie ubiegłego roku, prezydent Koszalina Piotr Jedliński publicznie mówił o przyłączeniu do miasta aż sześciu okolicznych sołectw. Oprócz trzech wymienionych miały to być jeszcze: Skwierzynka, Kędzierzyn i Gorzebądz – wszystkie z gminy Sianów. Ten plan zarzucono jednak być może po miażdżącym wyniku ankiet przeprowadzonych wśród mieszkańców tych miejscowości. Być może dlatego, że jak argumentuje sekretarz miasta „nie bylibyśmy w stanie w tak krótkim czasie dokonać tak wielu zmian administracyjnych”. A być może dlatego, że jak utrzymuje Tomasz Bernacki, radny Rady Miejskiej w Koszalinie, to sprawa polityczna. „Nie jest tajemnicą, że burmistrz Sianowa, Maciej Berlicki utrzymuje doskonałe kontakty z wiceministrem MSWiA Pawłem Szefernakerem. Być może ta znajomość zdecydowała o tym, że Koszalin wycofał swoje „sianowskie plany” ekspansji – dodaje radny. Trudno mieć jednak pretensje do burmistrza o to, że dba o swoich mieszkańców (czytaj: wyborców). Sianów się rozwija i także planuje poszerzenie swoich administracyjnych granic. O Łazy. Napotyka jednak na zdecydowany sprzeciw. Mieszkańcy Łaz aż w 96% wypowiedzieli się przeciw przyłączeniu ich do Sianowa.
Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że poszerzenie granic miasta to także zwiększenie liczby jego mieszkańców. Koszalin w ten sposób utrzymał by statut miasta 100-tysięcznego i zachował 25-osobową Radę Miejską. – Sprawa tytułu prezydenta miasta jest pewnego rodzaju zaszłością historyczną -tłumaczy sekretarz miasta. Koszalin, miał, ma i będzie miał prezydenta. Podobnie jest w Kołobrzegu, a Szczecinek ma burmistrza – dodaje Czuczak.
„Mały” umie lepiej
Do najbliższej niedzieli w Koszalinie potrwają konsultacje społeczne w tej sprawie. Nie mają one jednak żadnej wartości… Dlaczego? Bo choć Konsultacje przeprowadzone są online i w formie papierowych ankiet, które dostępne są w Urzędzie Miejskim w Koszalinie oraz w siedzibach Rad Osiedli to w dobie Internetu największa liczba mieszkańców skorzysta z ankiet elektronicznych . Problem w tym, że wypełnić może
ją każdy! Dosłownie każdy, kto ma dostęp do Internetu! I to wielokrotnie. Miejscy urzędnicy nie zadbali o to, by dostęp do niej był ograniczony tylko dla mieszkańców Koszalina i by mogli oni zagłosować tylko raz. A jak ten problem rozwiązano w gminach? W Mścicach i Kretominie podczas wypełniania ankiety trzeba podać imię i nazwisko, a w Starych Bielicach wypowiadając online swój pogląd zapisywany jest adres IP komputera, który w głosowaniu może wziąć udział tylko raz.
- Wierzę w uczciwość ludzi – mówi rozbrajająco szczerze Tomasz Czuczak. – Nie sądzę, by doszło do jakiś znacznych nadużyć podczas tych konsultacji – dodaje.
W sytuacji, w której najczęściej mamy do czynienia z dwoma grupami kierującymi się dość sprzecznymi poglądami w danej sprawie to tłumaczenie nas nie przekonuje. Dlatego uważamy, że zaproponowana przez UM Koszalin w tej wersji elektroniczna ankieta nie ma żadnej wartości.
Swój przeciw rozbiorom gmin jasno deklarują nie tylko mieszkańcy sołectw, ale i gminne władze. Chyba najostrzej w tej sprawie wypowiedzieli się mieszkańcy gminy Manowo, którzy na FB zamieścili następujący wpis:
Co dalej?
Konsultacje społeczne przeprowadzane są równocześnie w miejscowościach i potrwają w Koszalinie do 13 bm., w Starych Bielicach do 18 bm., w Kretominie do 28 bm., a w Mścicach do 7 marca.
Po ich zakończeniu opublikowane zostaną - w ciągu 30 dni - sprawozdania z wynikami konsultacji. Następnie wniosek dotyczący zmiany granic wraz z wynikami tych konsultacji rada miejska skieruje do wojewody, który zaopiniuje go i przekaże ministrowi spraw wewnętrznych i administracji. Stosowny wniosek do MSWiA powinien zostać złożony do 31 marca 2022 r. Ostateczną decyzję do 30 czerwca 2022 r. podejmie Rada Ministrów. Jeśli ta będzie pozytywna, zmiany dotyczące granic Koszalina wejdą w życie od 1 stycznia 2023 r.