Igrzyska Paraolimpijskie rozpoczną się 24 sierpnia i potrwają do 5 września. Udział w nich weźmie 8 zachodniopomorskich sportowców. Reprezentują dwa kluby - Start Szczecin (5 sportowców) i Start Koszalin (3 sportowców). Do stolicy Japonii wylecą już za dwa dni.
– To dla mnie zaszczyt, że goszczę tak wspaniałych sportowców u siebie. Cieszę się, że sport to dla Was sposób na życie, wyjątkowo ciężki, wymagający pokonania barier fizycznych, bólu czy strachu. To nie są zwyczajne osiągniecia. Życzę, aby Mazurek Dąbrowskiego grał Wam w Tokio codziennie – mówiła przewodnicząca zachodniopomorskiego sejmiku Maria Ilnicka-Mądry.
Na tokijskich arenach zobaczymy m.in. lekkoatletów Joannę Oleksiuk, Macieja Sochala i Roberta Jachimowicza, wioślarzy Jolantę Majkę i Michała Gadowskiego, tenisistkę stołową Natalie Partykę czy ciężarowca Grzegorza Lanzera. Większość z nich na igrzyskach paraolimpijskich pojawi się po raz kolejny. Wielu z nich ma w swoim dorobku medale olimpijskie, tytuły mistrzów świata i Europy.
– Jesteśmy dumni, że mamy takich sportowców. Jesteście ambasadorami sportowymi Pomorza Zachodniego na arenie międzynarodowej. Nosicie w sobie najpiękniejsze idee olimpijskie. Wierzymy, że sięgnięcie po zwycięstwo, a jeśli nie, to i tak dla nas jesteście wygranymi. Wasze sukcesy to nasze sukcesy – powiedział członek Zarządu Województwa Stanisław Wziątek.
Oficjalnemu pożegnaniu towarzyszyły rozmowy o trudnym dla sportu okresie zdominowanym przez pandemię koronawirusa, przygotowaniach do igrzysk, startach kontrolnych oraz szansach medalowych.
Dorobek medalowy paraolimpijczyków z Pomorza Zachodniego jest pokaźny. Nasi sportowcy od lat stanowią trzon polskiej reprezentacji. Czterokrotnym mistrzem olimpijskim w wyciskaniu sztangi leżąc był Ryszard Fornalczyk, trzykrotnie po olimpijskie złoto w pchnięciu kulą sięgała Ewa Durska, a medale z najcenniejszego kruszcu zdobyli także: Renata Chilewska z rzucie oszczepem, Irena Rusewicz-Pienio w pływaniu czy właśnie Maciej Sochal w rzucie maczugą.