Trzeci poniedziałek stycznia otrzymał ponury tytuł ze względu na połączenie poświątecznych smutków, zimnych ciemnych nocy i nieopłaconych rachunków za karty kredytowe. Podobno profesor uniwersytetu zdołał precyzyjnie obliczyć najbardziej przygnębiający dzień w roku, korzystając z następującego wzoru: frac {[W + D-d] T ^ Q} {M N_a} Gdzie pogoda = W, dług = d, czas od Bożego Narodzenia = T, czas od niepowodzenia naszych noworocznych postanowień = Q, niski poziom motywacji = M i poczucie konieczności działania = Na. „D” nie jest zdefiniowane w komunikacie, podobnie jak jednostki. Podobno data została obliczona na podstawie wielu czynników, w tym: warunków pogodowych, poziomu zadłużenia (różnica między nagromadzonym długiem a naszą zdolnością do spłaty), czasu od Świąt Bożego Narodzenia, czasu od niespełnienia postanowień noworocznych, niskiego poziomu motywacji i poczucia potrzeby podjąć działania. Jednak wszystko może nie wyglądać tak, jak się tutaj wydaje, bo okazuje się, że był to w rzeczywistości chwyt reklamowy Sky Travel.