- A wszystko dlatego, że przychody planowane przez Lasy Państwowe na rok 2020 po 6 miesiącach miały wynosić 9 mld, a wynoszą zaledwie 4 - powiedział Gawłowski.
- PiS złożył skandalicznie zły projekt ustawy, który ma „pomóc” lasom poprzez wprowadzenie możliwości sprzedaży drewna do elektrowni węglowych - to jednak spowoduje wzrost cen surowca uderzając w przemysł drzewny. Wszyscy będą mieli utrudniony dostęp do drewna, które zamiast trafić do produkcji - trafi do elektrowni węglowych, gdzie zostanie spalone. Złożyłem wniosek o odrzucenie tego projektu na ostatnim posiedzeniu Komisji Środowiska. Mam nadzieję, że większość senacka podzieli mój pogląd i ten projekt trafi do kosza w obronie miejsc pracy, ale również w ochronie bioróżnorodności i zachowania miejsc odpoczynku. Wzmożona wycinka to również zagrożenie dla tak podstawowych funkcji jak pochłanianie dwutlenku węgla i magazynowanie wody - dodał koszaliński senator.