Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Nerwowa końcówka (KALK)

Autor Łukasz Bąk 4 Marca 2013 godz. 17:43
Po bardzo emocjonującej końcówce EKOWODROL ostatecznie przegrał z Formi 47:49 w meczu w ramach rozgrywek Koszalińskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. Formi kończyło mecz we dwóch zawodników, Ekowodrol we 4.

Koszykarze Formi odnieśli kolejne zwycięstwo. Tym razem ich rywalem był zespół Ekowodrolu.
Mecz nie zaczął się po myśli młodych zawodników Formi.  Po 5 minutach na tablicy widniał wynik 12:2 dla Ekowodrolu. Od tego momentu zawodnicy w zielonych koszulkach musieli gonić wynik. Finalnie kwarta zakończyła się wynikiem 14:9 dla Ekowodrolu. Druga kwarta to dobra gra w ataku zarówno jednej jak i drugiej drużyny. Pod koszem skutecznie grali zawodnicy obu ekip.  Dla Formi dobrą robotę robił Adrian Studziński, który w pojedynkę demontował obronę Ekowodrolu zdobywając cenne punkty spod kosza.

Kilka świetnych akcji zaprezentował również Patryk Jakóbczyk z numerem 4. Gracz Fromi wchodził pod kosz i obsługiwał podaniami kolegów z drużyny, jak również sam kończył wiele akcji pod koszem. W trzeciej kwarcie Formi wyszło na prowadzenie nie oddało go do końca spotkania. Relację można by było zakończyć jednak w czwartek kwarcie wydarzyło się najwięcej i wygrana Formi wisiała na włosku. IV część spotkania zapadnie w pamięci wszystkim zgromadzonym w hali kibicom. Wyrównana gra obu ekip, jednak Formi utrzymywało 5-6 punktowe prowadzenie. Zaczęło się robić nerwowo w momencie gdy boisko zaczęli opuszczać koszykarze obu ekip za przewinienia. Większość zawodników Formi oraz trzech Ekowodrolu była zagrożona piątym faulem co wiązało się z opuszczeniem boiska.   

 Na 5 minut do końca meczu obie drużyny grały w komplecie, ale wkradające się w szeregi obu drużyn zmęczenie i chęć wygranej popychały ich do nieczystych zagrań. Mogłoby się wydawać, że sędziom również udzielały się nerwy. Przewinienie techniczne za technicznym, faul za faulem, co niektóre decyzje można by poddać dyskusji. 5 minut do końca spotkania i za 5 fauli na ławkę schodzi Łukasz Szuryn z zespołu Formi, minutę później boisko opuścił zawodnik z numerem 6 z Ekowodrolu i stan meczu wyrównał się. Widać było, że prowadzący mecz młodzi koszykarze Formi nie chcieli faulować przy żadnej z akcji, jednak w tak nerwowej końcówce nie było to możliwe. Na 2 minuty do końca spotkań z boiska zejść musiał również Adrian Studziński, przy następnej akcji przewinił Maciej Twarowski, co również zakończyło jego udział w tym spotkaniu.  Półtorej minuty meczu gra toczyła się w stosunku zawodników 4:2 na korzyść zespołu z Ekowodrolu. Przewaga Formi stopniała do 3 punktów. Wtedy na tablicy królowali zawodnicy w żółtych strojach, ale faulowani raz za razem nie potrafili wykorzystać szansy. Na 7 rzutów osobistych tylko raz trafili przez ostatnią minutę meczu, co zaważyło o wygranej Formi.

 

Ostatecznie FORMI - EKOWODROL  49:47

 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł