W pierwszej części spotkania więcej z gry mieli gospodarze, którzy za wszelką cenę chcieli przerwać serię meczów bez zdobyczy punktowej. Szczególnie aktywni byli Dawid Janicki i Maciej Kot, lecz miejscowym brakowało skuteczności.
Nasz zespół skupił się przede wszystkim na wyprowadzaniu groźnych kontr. Swojej okazji szukał Daniel Gałach. W 35. minucie w okolicach linii pola karnego futbolówkę otrzymał Norbert Dondera i silnym strzałem dał naszej drużynie prowadzenie.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Wciąż to Chemik próbował zagrażać bramce strzeżonej przez Adriana Hartleba, lecz to nasz zespół stworzył sobie w tej odsłonie jako pierwszy konkretniejsze okazje do podwyższenia rezultatu. Po indywidualnej akcji bliski strzelenia gola był Dominik Drzewiecki, lecz miejscowych od straty bramki uratował słupek. W 70. minucie kolejna akcja dała naszej drużynie drugiego gola. Przed polem karnym piłka spadła pod nogi Pawła Bednarskiego, który precyzyjnym strzałem w okolice okienka bramki gospodarzy podwyższył prowadzenie naszego zespołu.
W 80. minucie kontaktową bramkę po uderzeniu z rzutu zdobył Szymon Maziarz i końcówka spotkania dostarczyła sporych emocji. Chemik zaatakował, a przed doskonałą szansą stanął Tomasz Prejs. Między słupkami znakomicie interweniował jednak Adrian Hartleb.
Chemik Moderator Bydgoszcz - Gwardia Koszalin 1:2(0:1)
Szymon Maziarz 80 (k) - Norbert Dondera 35, Paweł Bednarski 70