Sebastian Mila na FB w taki oto sposób pożegnał się z zawodową piłką:
"Nadszedł ten dzień, w ktorym po raz ostatni zakładam buty piłkarskie... I powiem Wam szczerze, dzisiaj przed oczami mam tylko obraz siebie, jako małego dzieciaka z ogromnym marzeniem. Pamiętam dokładnie myśli tego chłopca, z tamtego czasu. Obrazy które mu w kółko przeskakiwały przed oczami. Mecze z orzełkiem na piersi, gra przeciwko wielkim drużynom, komentator krzyczący "Milaaa goool!" i podrywające się trybuny..
Nie wszystko poszło tak jak tego chciałem... Miałem dużo wzlotów jak i upadków. Prawdziwa sinusoida! Jednak wiem jedno, ten mały "ja", byłby ze mnie z pewnością bardzo dumny. Spełniłem swoje marzenie...
Z ogromnym bólem serca żegnam się z boiskiem, kibicami oraz wszystkim tym, co było dla mnie najistotniejsze, odkąd tylko moja pamięć sięga.
Dziękuję za wszystko".