Przypomnijmy, projekt realizowany jest w ramach Budżetu Obywatelskiego. W założeniu ma to być, z jednej strony park pełen atrakcji w klimacie Robin Hooda dla najmłodszych, a z drugiej, dla trochę starszych tor łuczniczy, wiatrówkowy oraz ASG.
Park dla łuczników powstanie nad Dzierżęcinką tuż obok wybiegu dla psów - innej realizacji w ramach koszalińskiego BO. Na pomysł wpadli pasjonaci z Koszalińskiej Kompanii Rycerskiej, którzy nie tylko walczą na miecze, ale również strzelają z łuków.
Złożyli więc w ramach budżetu obywatelskiego propozycję, którą nazwali Park Robin Hooda - postrzelony Koszalin. Rycerze wycenili projekt na 450 tys. zł. Budowy podjęło się wyłonione w przetargu konsorcjum, w skład którego wchodzą firmy: WP Werema Paweł z Kołobrzegu oraz Skitech Jakub Skibiński Kołobrzeg i Sebastian Lisowiec Hydro-Dróg Koszalin. Wszystkie formalności zostały dopełnione a prace idą pełną parą.