Trójmiasto, Koszalin, Lublin oraz Zielona Góra - to miejsca, w których reprezentacja Polski powalczy w eliminacjach mistrzostw Europy 2013 latem 2012 roku.
Kadra: Gdzie zagramy eliminacje? Walka o wyjazd do Słowenii rozpocznie się konfrontacją z Belgią w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu, a zakończy spotkaniem z teoretycznie najsłabszą Albanią w Lublinie. Z pięciozespołowej grupy awansują na pewno dwie ekipy, a poza tym promocję wywalczą cztery najlepsze drużyny z pięciu sklasyfikowanych na trzecich miejscach we wszystkich grupach.
Plan spotkań eliminacji EuroBasketu 2013 w Polsce:
15 sierpnia, Gdańsk/Sopot, Polska - Belgia (godz. 20.15)
21 sierpnia, Koszalin, Polska – Finlandia (godz. 20.15)
2 września, Zielona Góra, Polska – Szwajcaria (godz. 20.15)
8 września, Lublin, Polska – Albania (godz. 20.15)
Po dwóch latach przerwy Marcin Gortat wraca do reprezentacji. Najlepszego polskiego koszykarza będzie można zobaczyć podczas towarzyskiego turnieju, który w dniach 3-5 sierpnia odbędzie się w Ergo Arenie. Zagrają w nim Włochy, Łotwa i Czarnogóra.
- W zeszłym roku na przeszkodzie w grze Marcina w reprezentacji Polski stanęła kwestia jego ubezpieczenia. Teraz taki problem nie istnieje, bo kiedy w NBA nie ma lokautu, za ubezpieczenia zawodników płaci FIBA. W przypadku kiedy w najlepszej lidze świata koszykarze strajkują lub jest właściciele ogłoszą lokaut, każdy na siebie bierze ryzyko występów poza NBA - powiedział na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Koszykówki Grzegorz Bachański.
Ten turniej będzie ostatnim sprawdzianem drużyny trenera Alesa Pipana przed pierwszym eliminacyjnym meczem do finałów mistrzostw Europy, które we wrześniu 2013 roku odbędą się na Słowenii.
- 15 sierpnia także w Ergo Arenie zainaugurujemy te kwalifikacje spotkaniem z Belgią. Do tej pory graliśmy głównie poza Polską, dlatego planujemy podobny turniej z udziałem tak renomowanych europejskich zespołów na stałe wprowadzić do kalendarza tego obiektu - dodał Bachański.
W tym turnieju biało-czerwoni powinni wystąpić w najsilniejszym składzie. Poza Gortatem mają także zagrać Maciej Lampe, Michał Ignerski i Thomas Kelati.
- Do tego dojdą również zawodnicy, którzy rywalizują obecnie w finale play off Tauron Basket Ligi. Na początku sierpnia reprezentacja będzie w ostatniej fazie przygotowań i dlatego powinna zagrać w najsilniejszym składzie. Trener Pipan, w przeciwieństwie do ubiegłorocznych finałów ME na Litwie, gdzie zabrakło wielu zawodników, może mieć teraz kłopoty bogactwa - ocenił Bachański.
Z naturalizowanych koszykarzy, a taki może występować tylko jeden, słoweński szkoleniowiec, mając do wyboru Davida Logana z Panathinaikosu Ateny, ponownie zdecydował się postawić na Kelatiego.
- Teraz też do niego zamierza wysłać powołanie. Trener Pipan miał go do dyspozycji w zeszłym roku i się na Thomasie nie zawiódł. Dlatego nie zamierza zmieniać koncepcji z naturalizowanym graczem - podsumował Grzegorz Bachański.
W eliminacyjnej grupie do finałów ME Polacy zmierzą się z Belgią, Finlandią, Szwajcarią i Albanią. W sumie z sześciu grup awans wywalczą dwie pierwsze ekipy oraz cztery z najlepszym bilansem z trzecich miejsc.
rodzony 17 lutego 1984 roku w Łodzi. Jest synem Janusza, polskiego boksera – dwukrotnego olimpijskiego medalisty. Karierę jako sportowiec zaczynał w lekkoatletyce, ze względu na swój wzrost wybrał skok wzwyż. Później zajął się piłką nożną, grał jako bramkarz, jednak po pewnym czasie był za wysoki i nie mieścił się w bramce. Wówczas zaproponowano mu udział w treningach koszykarzy. Początkowo oporny zgodził się, od początku postanawiając że zagra w NBA.
Karierę zawodową zaczął w 2003 w ŁKS Łódź, jeszcze tego samego roku przenosząc się do Rhein Energie Kolonia. W tym klubie Gortat ustabilizował się n pozycji centra. W 2005 roku wybrany z numerem 57 draftu przez Phoenix Suns oddany w ramach rozliczeń do Orlando Magic. W klubie zadebiutował dopiero 1 marca 2008. W pierwszym meczu przeciwko New York Knicks(118-92) przez 2 minuty gry zdobył 2 punkty i zbiórkę. Ogółem zagrał w 6 meczach uzyskując 3 punkty i 2,7 zbiórek na mecz. Dzięki przyzwoitym wynikom i ciężkiej pracy znalazł się w składzie na Play-off 2007/2008. Play-off, zarówno dla Marcina i dla Magic nie były zbyt udane. Mimo że Gortat zagrał w 8 spotkaniach, średnio po 6 minut to jego wyniki nie były imponujące - 1.3 punktu oraz 1 zbiórkę na mecz. Choć należy odnotować fakt że – był on pierwszym Polakiem który zagrał w Play-offach. Stał się również kluczową postacią reprezentacji Polski.
Znacznie bardziej udana była dla niego tzw. Liga letnia. Bardzo ambitna postawa i zdobycie 12,8 punktu, 8,6 zbiórki na mecz sklasyfikowało go w drugiej piątce turnieju. Nowy sezon jednak znów rozpoczął na ławce jako zmiennik Dwighta Howarda. O miejsce w składzie rywalizował Tonym Battie. Przełom w jego karierze nastąpił wraz z grudniowa kontuzją Howarda. 13 Grudnia kiedy to, jako pierwszy Polak wystąpił w pierwszej piątce w meczu przeciw Utah Jazz. Grał 30 minut zdobył 4 punkty i 4 zbiórki. Swoje pierwsze double-double odnotował już 2 dni później (16 punktów i 13 zbiórek) przez co walnie przyczynił się do zwycięstwa 109-98 nad GS Worriors. Powrót Howarda po kontuzji nie zmienił roli Polaka w zespole. Dzięki świetnym występom pod jego nieobecność zaskarbił sobie sympatie trenera, a ten coraz częściej wpuszczał go na parkiet. Podczas trwania sezonu Gortat bił rekordy własne jak i ogólnopolskie - pod względem zdobytych punktów (16), zbiórek (18), bloków (5) i liczby minut spędzonych na parkiecie (43). Jest najlepiej punktującym Polskim graczem w historii NBA, uzyskał też najwięcej double-double(4). Sezon 2008/2009 zakończył z Orlanodo Magic na 3 miejscu Konferencji Wschodniej. Statystyki Polaka w sezonie zasadniczym wyglądają następująco: 8 punktu, 4,5 zbiórki i 0,8 bloku na mecz, zdobył łącznie 239 punktów i zaliczył 302 zbiórki.