Z uzgodnionych wcześniej funkcjonalności działa jedynie oświetlenie i molo, które jest ogromną atrakcją turystyczną. Jednak rybacy aby skorzystać z wyciągarki muszą płynąc do Unieścia Darłowia czy Kołobrzegu. Urządzenie zainstalowane w Chłopach jest zupełnie nieprzydatne – jak twierdzą rybacy - nie jest w stanie wciągnąć pustego kutra na brzeg.
Wykonawca obiecał naprawić fuszerkę, choć problemy trwają od grudnia 2015 do dzisiaj nic się nie zmieniło. Większość pieniędzy 5 milionów złotych na budowę przystani w Chłopach pochodziła z unijnego dofinansowania.