Decyzja o urlopowaniu trenera zapadła w poniedziałek wieczorem. Podyktowana jest ona słabą postawą drużyny w siedmiu ostatnich meczach ligowych, w których aż sześć razy koszykarze AZS schodzili z parkietu jako pokonany zespół. Dodatkowo Akademicy przegrali we własnej hali z niżej notowanymi rywalami (Polfarmexem Kutno i TBV Startem Lublin – red.), co zaważyło ostatecznie o odsunięciu trenera od zespołu.
- Oczekujemy od drużyny zaangażowania i walki od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania. Możemy przegrywać, taki jest sport, jednak to co wydarzyło się podczas ostatnich dwóch meczów ligowych w Koszalinie nie powinno mieć nigdy miejsca – mówi prezes zarządu AZS Koszalin Leszek Doliński.
Obowiązki pierwszego trenera przejął Kamil Sadowski, który poprowadzi drużynę w środowym meczu przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń. Decyzja o ewentualnym wzmocnieniu sztabu szkoleniowego zapadnie do końca tygodnia.