Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Przerwana seria Akademików

Autor Art za plk.pl, fot. FB/King Szczecin 22 Stycznia 2017 godz. 17:07
Po trzech zwycięstwach z rzędu koszykarze AZS Koszalin doznali porażki w meczu z King Szczecin 65:76.

Lepiej w to spotkanie weszli goście, którzy po trójkach Piotra Stelmacha i Jakuba Zalewskiego prowadzili już 8:2. King krok po kroku odrabiał straty i dość szybko doprowadził do wyrównania dzięki akcji Taylora Browna. Jednak dopiero późniejsze trafienia Zacha Robbinsa i Marcina Dutkiewicza ustawiły wynik spotkania po 10 minutach na 14:13. Drugą kwartę szczecinianie rozpoczęli od małej serii 5:0 i dzięki temu powiększali swoją przewagę. Późniejsze rzuty wolne Browna oznaczały, że zespół trenera Marka Łukomskiego prowadził już 23:15. AZS się nie poddawał i potrafił się zbliżyć jeszcze na cztery punkty po akcji Igora Wadowskiego, ale sytuację kontrolował King. Ostatecznie po rzutach Russella Robinsona gospodarze wygrywali po pierwszej połowie 33:28.

Zaraz na początku trzeciej kwarty zespół trenera Piotra Ignatowicza doprowadził do remisu po trafieniu Curtisa Millage’a. Od tego momentu sześć kolejnych punktów zdobyli jednak szczecinianie, dzięki czemu ponownie uciekali. Po późniejszej trójce Pawła Kikowskiego i rzucie Russella Robinsona było już 49:40. Koszalinianie nie grali już tak dobrze w ataku, a to pozwalało gospodarzom na powiększenie przewagi nawet do 13 punktów. Rzut Michała Nowakowskiego ustawił wynik spotkania po 30 minutach na 61:47. Ostatnią kwartę od zmniejszania strat rozpoczął Kenny Manigault, ale prowadzenie Kinga ciągle było bezpieczne. Ważne trafienia notowali Szymon Łukasiak i Taylor Brown, a AZS nie zdecydował się na ofensywny zryw. King zwyciężył 76:65.

Taylor Brown był najlepszym zawodnikiem gospodarzy - zanotował 18 punktów i sześć zbiórek. 17 punktów i trzy asysty dodał Paweł Kikowski. W ekipie gości wyróżniał się Curtis Millage z 14 punktami i pięcioma asystami.

King Szczecin - AZS Koszalin 76:65 (14:13, 19:15, 28:19, 15:18)

 

 

King: Taylor Brown 18, Paweł Kikowski 17, Russell Robinson 12, Michał Nowakowski 7, Jakub Garbacz 7, Szymon Łukasiak 6, Robert Skibniewski 3, Zach Robbins 2, Marcin Dutkiewicz 2, Craig Sword 2.

 

 

AZS: Curtis Millage 14, Remon Nelson 12, Kenny Manigault 11 (10 zb), Igor Wadowski 6, Jakub Zalewski 6, Darrell Harris 6, Piotr Stelmach 5, Marcin Nowakowski 3, Kevin Johnson 2, Sławomir Sikora 0, Daniel Wall 0.