Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

George Michael nie żyje. Miał 53 lata

Autor Ala, fot. youtube.com 26 Grudnia 2016 godz. 3:00
Brytyjska gwiazda muzyki pop George Michael umarł w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia.

"Z wielkim smutkiem informujemy, że nasz ukochany syn, brat i przyjaciel George zmarł spokojnie w domu w okresie Bożego Narodzenia" – podano w oficjalnym oświasdczeniu.

Michal swoją piosenkarską karierę rozpoczął u boku Andrew Ridgeleya w założonym w 1981 roku zespole The Executive. Michael i Ridgeleya szybko zdali sobie jednak sprawę, że powinni działać jako duet, co pociągnęło za sobą również zmianę nazwy. Wham!, bo tak właśnie został ochrzcili nową grupę, zadebiutował singlem "Wham Rap" w 1982 roku, jednak dopiero druga piosenka, "Young Guns (Go For It!)", przysporzyła grupie popularność.

 

Wham! pozostawił po sobie trzy płyty "Fantastic" (1983), "Make It Big" (1984) oraz "Music from the Edge of Heaven" (1986). Z ostatniego z nich pochodzi wielki przebój, bez którego trudno wyobrazić sobie święta Bożego Narodzenia "Last Christmas".

 

Po pożegnalnym koncercie na Wembley Michael rozpoczął solową karierę. Jego debiutancki (1987 r.) album "Faith" sprzedał się w ponad 10 milionów egzemplarzach. Łącznie Michael sprzedał w karierze ponad 100 mln płyt!

Michael, którego prawdziwe nazwisko brzmi Georgios Kyriacos Panayiotou potrafił szokować. W 1998 roku Michael powiedział w wywiadzie udzielonym CNN, że był gejem. Z kolei dziennikarzom brytyjskiego "The Guardian" George Michael wyznał:  „Chodzę do publicznych toalet uprawiać publiczny seks. Wiem, że mógłbym mieć każdego faceta na świecie. To trochę nudne. Co prawda nie ma żadnej frajdy w pójściu na imprezę, zażyciu narkotyków i znalezieniu faceta na raz, ale nie potrafię inaczej... - powiedział gwiazdor.

W 1998 roku przyłapano go na "czynach lubieżnych" w publicznej toalecie w Los Angeles,  zatrzymano go za serię wykroczeń drogowych, w wyniku czego zaliczył nawet pobyt w brytyjskim więzieniu, ukarano go grzywną za posiadanie środków odurzających, a także urządzono na niego żenującą policyjną obławę w londyńskim Hampstead Heath, przyłapując go na przygodnym seksie. Ponadto więcej niż raz miał złamane serce, a co najmniej dwa razy otarł się o śmierć – najpierw w trakcie wyniszczającego zapalenia płuc, potem w  wypadku drogowym.