Wszystko zaczęło się od kontroli drogowej prowadzonej przez policjantów z Oddziału Prewencji Policji KWP w Szczecinie. Funkcjonariusze na jednej z ulic w Koszalinie zauważyli kierującego oplem, który łamał przepisy ruchu drogowego. Policjanci podali mężczyźnie sygnały do zatrzymania pojazdu.
W trakcie prowadzonej kontroli mundurowi zauważyli, że kierujący zachowuje się dość dziwnie, jakby chciał coś ukryć. Policjanci OPP ze Szczecina wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego koszalińskiej komendy skontrolowali samochód.
Jak się okazało, w użytkowanym przez 21-latka pojeździe ukryte były trzy woreczki z suszem roślinnym i jeden worek z zawartością białego proszku. Po zważeniu i zbadaniu przez technika kryminalistyki okazało się, że to prawie 3 gramy marihuany i ponad 70 gramów amfetaminy.
Ponadto, w trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez mężczyznę, kryminalni ujawnili również niewielkie ilości amfetaminy.
Właściciel nielegalnych substancji trafił do policyjnego aresztu, a narkotyki zostały zabezpieczone.
Mężczyzna już usłyszał zarzuty, które zagrożone są karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Decyzją Prokuratury Rejonowej w Koszalinie, po zapoznaniu z materiałami sprawy, zastosowano wobec 21-latka policyjny dozór oraz zakaz opuszczania kraju.