Do zdarzenia doszło w niedzielę rano. Pokrzywdzony turysta, mieszkaniec województwa mazowieckiego, poznał sprawców przy jednym ze sklepów spożywczych w centrum Mielna. Po krótkiej rozmowie, już wspólnie udali się w kierunku ogrodów, gdzie jeden ze sprawców miał mieć działkę. W trakcie drogi jeden z mężczyzn złapał 20-latka od tyłu za głowę i ręce, natomiast drugi uderzał go pięściami po twarzy i całym ciele. Sprawcy zabrali pokrzywdzonemu wszystko co miał przy sobie, a następnie pobitego zostawili w pobliskich zaroślach.
20-latek o własnych siłach zdołał wyjść i poprosił przypadkowe osoby o wezwanie pomocy. Natomiast o całym zdarzeniu powiadomił dyżurnego Posterunku Policji w Mielnie.
Już następnego dnia obaj sprawcy zostali zatrzymani przez koszalińskich mundurowych, dzięki spostrzegawczości policjantki. Funkcjonariuszka pełniąc służbę patrolową na terenie Mielna, w pewnym momencie zauważyła mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi jaki podał pokrzywdzony. Pierwszy z nich został zatrzymany na deptaku, natomiast drugi ze sprawców w chwili, gdy wychodził ze sklepu.
Mężczyźni chcieli wprowadzić w błąd policjantów co do swoich danych osobowych, bo jak się później okazało obaj byli poszukiwani do odbycia kary pozbawienia wolności. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 23-latek i jego o rok młodszy kolega byli już w przeszłości wielokrotnie karani za przestępstwa przeciwko mieniu i znani są organom ścigania.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności, a decyzją Sądu zastosowany został wobec nich środek izolacyjny w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.