W pierwszej połowie meczu Gwardia - Polonia gra toczyła się pod dyktando naszej drużyny. Nasi piłkarze skrzętnie wykorzystywali błędy defensywy zespołu ze Środy Wielkopolskiej i często przedostawali się w okolice pola karnego rywali. Już w pierwszych minutach po dośrodkowaniach z rzutów rożnych, swoich szans szukali Daniel Wojciechowski i Robert Ziętarski. W dwunastej minucie celnie główkował Maciej Stańczyk i nasza drużyna objęła prowadzenie. Chwilę później pojedynek z bramkarzem gości przegrał Michał Szubert.
W 28 minucie Mateusz Kołodziejski ambitnie podążył za dalekim podaniem z głębi pola i przy biernej postawie obrońców gości, sprytnym lobem pokonał golkipera Polonii.
Po dobrej pierwszej odsłonie wydawało się, że nic nie powinno odebrać naszej drużynie wygranej. Przyjezdni nie zrezygnowali jednak z walki i już kilka chwil po wznowieniu gry strzelili kontaktową bramkę. Na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bartoszak. Od tego momentu goście poczuli szansę wywiezienia z naszego miasta korzystnego rezultatu, a nasz zespół zaczął popełniać wiele błędów. Swojej okazji szukał jeszcze Robert Ziętarski, a w 65 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, głową do remisu doprowadził Radosław Barabasz.
W końcówce spotkania w dwóch znakomitych sytuacjach znalazł się Adrian Świątek. Były napastnik takich klubów jak Piast Gliwice, Górnik Zabrze czy ŁKS Łódź, najpierw fatalnie przestrzelił, a po chwili przegrał pojedynek z Adrianem Hartlebem.
Gwardia Koszalin – Polonia Środa Wielkopolska 2:2 (2:0)
Gwardia: Hartleb – Maciąg, Stańczyk, Wojciechowski, Dondera – Kołodziejski, Shinmura, Ginter (75. Sidor), Ziętarski, Bułka (75. Gregorek) – Szubert (80. Grela)
Z kolei piłkarze Leśnika Manowo zdobyli pierwsze po awansie do III ligi punkty. W meczu przed własną widownią pokonali Górnika Konin 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Karol Sochaj (22. min).
Leśnik Manowo - Górnik Konin 1:0 (1:0)
1:0 Sochaj (22.)
Leśnik: Zalewski, Maślanka, Bień, Ejzygmann, Więckowski, Myśliński, Gorgol, Fijołek, Maciukajć, Rakowski, Sochaj