W 15. min grynapastnik Realu Madryt upadł na ziemię po starciu z Dimitrim Payetem, chwycił się za kolano. Uraz był poważny, ale Ronaldo podjął walkę, którą po chwili przegrał. Francuzi przeważali. Bohaterem Portugalczyków był bramkarz Rui Patricio, zatrzymujący strzały Antoine'a Griezmanna. Na dodatek w 82. min od straty gola uchronił go słupek.
Uderzał Andre-Pierre Gignac. Portugalczycy kąsali. Groźnie strzelał Eder, ale obronił Hugo Lloris. Po rzucie wolnym Raphaela Guerreiro, piłka trafiła w poprzeczkę. Wreszcie siłę i precyzję pokazał Eder. Napastnik niechciany w Swansea i wypożyczony do Lille, wszedł na boisko w 79. minucie i dał Portugalii to, czego nie mieli przez całe mistrzostwa. Eder huknął z dystansu i doprowadził do rozpaczy całą Francję, dając Portugalczykom pierwsze zwycięstwo nad tym rywalem od 1975 roku. Santos miał rację. Portugalia to nie tylko Ronaldo. Portugalczycy za triumf w Euro otrzymają po 275 tysięcy euro na głowę.
Finał: Portugalia - Francja 1:0 po dogrywce (0:0)
Bramka: 1:0 Eder (109).
Żółta kartka - Portugalia: Cedric, Joao Mario, Raphael Guerreiro, William Carvalho, Rui Patricio. Francja: Samuel Umtiti, Blaise Matuidi, Laurent Koscielny, Paul Pogba.
Portugalia: Rui Patricio - Cedric, Pepe, Jose Fonte, Raphael Guerreiro - Renato Sanches (79. Eder), William Carvalho, Adrien Silva (66. Joao Moutinho), Joao Mario - Nani, Cristiano Ronaldo (25. Ricardo Quaresma).
Francja: Hugo Lloris - Bacary Sagna, Samuel Umtiti, Laurent Koscielny, Patrice Evra - Moussa Sissoko (110. Anthony Martial), Paul Pogba, Blaise Matuidi, Dimitri Payet (58. Kingsley Coman) - Antoine Griezmann, Olivier Giroud (78. Andre-Pierre Gignac).
Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia). Widzów 75˙868.