To był bardzo emocjonujący pojedynek. Niemal przez całe spotkanie to tczewianie prowadzili. Dopiero w końcowych minutach gwardziści zdołali najpierw zniwelować straty, a następnie wyjść na prowadzenie. Ostatecznie podopieczni trenera Piotra Stasiuka przy dopingu gwardyjskich kibiców zwyciężyli 29:28.
Gwardia Koszalin - Sambor Tczew 29:28 (12:17)
Gwardia: Gryzio, Rycharki, Marcisz - Ludian 2, Szpak, Czaplicki 2, Urbański, Prudzienica 2, Czerwiński 3, Felsztigier 6, Radosz, Tołłoczko 7, Jakutowicz 4, Goerig 3, Nowicki.