W ubr. miasto na kulturę fizyczną w Koszalinie wydało 4 445 280 zł., a obecnie zamierza wydać 4 400 895 zł. Pieniądze zdjęto głównie z tzw. działalności merytorycznej klubów czyli koszalińscy sportowcy na swoje codzienne potrzeby będą mogli wydać mniej niż przed rokiem. Dokładnie o kwotę 48 100 zł. Mniej pieniążków trafi także do Zarządu Obiektów Sportowych, spółki która przede wszystkim wynajmuje pomieszczenia naszym sportowcom. Prezydent zdecydował się za to zwiększyć finansowanie wynajmu i utrzymania obiektów poza ZOS-em. Tu najwięcej zyskał Koszaliński Klub Taekwondo Bałtyk, który na utrzymanie swojego obiektu otrzyma aż 100 tys. dotacji. Przed rokiem była to kwota 60 tys. zł. Tyle samo co w ubiegłym roku na korzystanie z obiektów otrzyma za to Klub Tenisa Stołowego Koszalinianin (8 tys.). Nowością jest zgoda prezydenta na dofinansowanie „szkolenia w zakresie akrobatyki sportowej oraz skoków na trampolinie dzieci i młodzieży”. Na ten cel miasto chce przeznaczyć 7 500 zł.
Jeśli chodzi o działalność sportową to zmniejszona pula pieniędzy trafi m.in. do Koszalińskiego Klubu Piłki Nożnej Bałtyk - było 330 tys., a obecnie 280 tys. Mniej złotówek otrzyma również Klub Uczelniany Politechniki Koszalińskiej – teraz 30 tys., a przed rokiem 70 tys. Oszczędniej będą musieli także gospodarować miejskim budżetem w Klubie Judo Samuraj, który otrzymał na działalność 70 tysięcy, a przed rokiem miał o 13 tys. więcej. Trzecioligowi piłkarze Gwardii Koszalin zmuszeni są zadowolić się tą samą co przed rokiem kwotą 330 tys. zł. Nieco więcej otrzymają za to pięściarze reprezentujący Fight Club Koszalin. Tu miejska dotacja została zwiększona z 7,5 tys. zł do 10 tys. Więcej dostaną także koszykarki KSKK (z 10 na 16 tys.) i koszykarze Młodzieżowego Klubu Koszykówki Basket Koszalin. Basket w ubr. miał dotację wynoszącą 5 tys., a obecnie otrzyma 15 tys. zł.
Zapraszamy Was do samodzielnego prześledzenia podziału dotacji: