W Centrum Kultury 105 gimnazjaliści mogą spróbować swoich sił na warsztatach filmowych. Zajęcia poradzą Katarzyna Stencel, aktorka oraz Patryk Brzeskot ze Studia 105. Młodzi bardzo aktywnie uczestniczą w pracy zarówno przed jak, i za kamerą. - Podoba się aktorstwo, a tutaj mam okazję poznać zasady gry filmowej, która różni się znacznie od występów na scenie teatralnej – mówi Antoni Majewski,
uczestnik warsztatów. - Nie wiem czy zostanę aktorem zawodowym, bo mam inne plany, ale na pewno postaram się zawsze znaleźć czas na takie zajęcie w ramach hobby. Teraz wiem jak wygląda praca na planie zdjęciowym i dowiedziałem się, że to wcale nie jest taka prosta sprawa, jak mogłoby się wydawać.
Warsztaty filmowe to w istocie ciekawe przedsięwzięcie. Na scenie Clubu 105 trwają zdjęcia do etiudy opowiadającej o tym jak grupa młodych ludzi, zmaga się z wymyśleniem scenariusza filmowego. - Młodzież przyszła do nas z konkretnymi oczekiwaniami – mówi Katarzyna Stenzel. - Jedni poznają pracę filmową od strony aktorskiej, inni z kolei chcą się dowiedzieć jak to jest być operatorem kamery, jak napisać scenariusz i na czym polega zadanie reżysera. Staramy się im to pokazać w ciągu tych pięciu dni. Młodzi sami napisali scenariusz. Podzielili między sobą role aktorskie oraz zadania na planie filmowym. Są zachwyceni kamerą i sprzętem, który posiadamy. Nigdy
nie mieli z nim styczności. Bardzo są ciekawi jak wygląda cała postprodukcja. Pierwsze dni polegały na teorii. Uczestnicy zadawali nam pytają i staraliśmy się im wyjaśnić jak to wszystko się dzieje, że np. konieczne są duble, żeby obraz filmowy był atrakcyjny. Mnie młodzież zaskoczyła swoją otwartością, pracowitością i kreatywnością. W Koszalinie niema innych tego typu zajęć, a szkoda, bo jest na nie bardzo duże zapotrzebowanie – kwituje.
Oferta CK 105 jest bardzo szeroka. Swoje miejsce znajdą także młodsze dzieci, choćby na zajęciach plastycznych, warsztatach wokalnych, czy tworzenia biżuterii.
Także w Pałacu Młodzieży, młodzi mieszkańcy miasta, mogą liczyć na wiele atrakcji. Grupy codziennie odwiedzają inne pracownie. Do dyspozycji są zajęcia ogólnorozwojowe związane z plastyką, teatrem, czy grami planszowymi. Pan Dariusz Długopolski potrafi zainteresować dzieci szachami, co wydawać by się mogło niemożliwe. - Nie umiem wytłumaczyć dlaczego tak mi się podobają szachy – mówi dziesięcioletnia Dominika Czaban. - Dzidek lubi ze mną grać i pokazał mi , że to może być gra ekscytująca. Liczę na to, że zajęcia w PM pozwolą mi poznać kilka trików, dzięki czemu uda mi się go ograć.
- Oczywiście szachy to królowa wszelkich gier – mówi instruktor PM Dariusz Długopolski. - Jednak staram się urozmaicić czas dzieciom pokazując także inne popularne planszówki, jak choćby monopol, czy go. Właśnie zakończyliśmy turniej w go. Rozegraliśmy sześć rund i szczerze powiem, moglibyśmy jeszcze trochę grać, bo dzieci były bardzo zainteresowane. Jeśli chodzi o szachy to na początek przygotowuję zadania, które mają nauczyć dzieci czytania planszy.
Dużym powodzeniem zakończyły się warsztaty tworzenia ozdób i zabawek z drutu w sali plasycznej. - Zajęcia przede wszystkim są ukierunkowane na rozwijanie kreatywności - wyjaśnia Jolanta Wyrzykowska z pracowni malarstwa, rysunku i rzeźby. - Dzieci dostają do realizacji różne tematy oraz techniki, w których świetnie się odnajdują.
Natomiast Wojciech Węglowski uczy plastycznego języka teatru. Maluchy poznały już możliwości jakie dają kolory. Dowiedziały się na czym polega podstawa animacji oraz zobaczyć jak zwykła płachta białego materiału, na scenie może „zagrać” śnieg, koc, a nawet wodę.
Miejska „Akcja Zima” jest tak bogata w atrakcje, że dzieci i młodzież rzeczywiście nie mają powodów do tego żeby się nudzić. Warto dodać, że w mieście jest wiele rozmaitych ofert, jak choćby specjalne obniżki cenowe na basenach Zarządu Obiektów Sportowych i lodowisku Alaska. Można też skorzystać z seansów w Kinie Kryterium lub obejrzeć specjalne, bajkowe spektakle w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Więcej informacji w tekście „Ferie pełne atrakcji”.