Informacja dotycząca polityki plików cookies:
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Akademiczki pokonały Olimpię Beskid Nowy Sącz 40:22. Swój rekord życiowy osiągnęła Monika Koprowska zdobywając sześć bramek.
Od Początku spotkania inicjatywę przejęły gospodynie, ale jako pierwsze prowadziły zawodniczki Olimpii, które rozpoczynały mecz. W 7 minucie, po bramce Joanny Dworaczyk z rzutu karnego było 4:2. Cały czas podopieczne Waldemara Szafulskiego kontrolowały przebieg spotkania.
W Kolejnych minutach potwierdzały przewagę gospodynie.
Po 14 minutach akademiczki wysoko prowadziły 11:5. Trener drużyny gości poprosił o czas dla swojej drużyny.
Doskonale po raz kolejny spisywała się Solomiya Shywerska.
Kolejna akcja gospodyń zakończona bramką tym razem Aleksandra Kobyłecka i prowadzenie 13:5.
W drużynie gospodyń na wyróżnienie zasługiwała Monika Koprowska młoda zawodniczka, w pierwszych 20 minutach trafiła 3 bramki. Na tablicy wyników wynik widniał 14-6 dla podopiecznych Waldemara Szafulskiego.
W 23 min najwyższe dotychczasowe prowadzenie w spotkaniu 19:8, po bramce Joanny Dworaczyk.
W końcówce pierwszej połowy, przy stanie 19:9 Dąbrowska z rzutu karnego nie trafiła w bramkę. W 29 minucie w bramce zadebiutowała Agnieszka Piechnik, przy rzucie karnym, niestety nie obroniła i 19:10. W ostatniej minucie zawodniczki Olimpii zdołały odrobić jedną bramkę. Do przerwy 20:12
Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej, ponownie pierwsze trafiły przyjezdne
Po 33 minutach akademiczki po bramce Sylwii Matuszczyk prowadziły22:13.
Drużyna z Nowego Sącza nie traciła nadziei, po bramce Agnieszki Podrygała prowadzenie akademiczek zmalało do 7 bramek - 22:15.
Następnie bramka dla gospodyń Aleksandra Kobyłecka i 23:15 dla Zielonej Dumy Koszalina.
W 40 minucie po doskonałej asyście Joanny Chmiel, w sytuacji sam na sam nie pomyliła się Joanna Dworaczyk 25:16.
Akademiczki nie pozwalały zawodniczkom Beskidu na wiele.
Dwie bramki z rzędu Sylwii Matuszczyk i 27:16.
Po 45 minutach w dalszym ciągu wysokie prowadzenie akademiczek 28:17.
Drużyna Beskidu w ataku szybki przechwyt, kontra akademiczek Joanna Chmiel do Moniki Odrowskiej i 30:17.
Na 13 minut do końca na placu gry pojawiła się Monika Koprowska i od razu trafiła do bramki na 32:18. W bramce od paru minut grała Agnieszka Piechnik, tym razem kilka skutecznych interwencji.
W końcówce spotkania akademiczki podwyższyły jeszcze wynik meczu. Ostatecznie AZS Politechnika Koszalińska pokonuje Olimpię Beskid Nowy Sącz 40:22.
AZS Politechnika Koszalińska - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 40:22 (20:12)