Trzecioligowa Drawa pieniędzy jednak za 28-letniego Kozawę nie dostanie. - Mieliśmy taką umowę, że będzie mógł zmienić klub, jeżeli znajdzie lepszy pod względem sportowym i finansowym. Wygląda, że sobie znalazł – wyjaśnia Łukasz Woźniak, trener Drawy.
Kozawa w rundzie jesiennej obecnego sezonu był podstawowym piłkarzem III-ligowej Drawy Drawsko Pomorskie. Rozegrał w tej drużynie 15 spotkań i zdobył 4 bramki.
Bramkostrzelnego Japończyka doskonale pamiętają także kibice w Koszalinie. W Gwardii spędził przecież 2,5 sezonu. W tym czasie w barwach Trójkolorowych rozegrał 80 spotkań i zdobył 17 bramek.
Trenerem nowego klubu Kozawy, Mumbai FC jest Khalid Jamil, a obok Kozawy jego nowym nabytkiem został Arat Izumi.
Mumbai FC w tym roku rozrgrał już ligowy pojedynek. W meczu przed własną widownią zremisował 1:1 z Oil & Natural Gas Corporation (ONGC), a zarówno Kozawa jak i Izumi spotkanie to oglądali z trybun.
Piłka nożna w Indiach zaistniała w czasach Imperium Brytyjskiego. Wówczas powstało tam wiele klubów piłkarskich. Futbol jest w Indii drugim – zaraz po krykiecie - najbardziej popularnym sportem. Mówi się jednak, że w rankingu popularności prowadzi w takich regionach jak Maharashtra, West Bengal, Goa, Kerala i na całym północnym wschodzie Indii. Trzeba wiedzieć, że piłka nożna rozgrywana jest niemal we wszystkich szkołach.
Kozawa na brak atrakcji w Bombaju narzekać z pewnością nie będzie. To przecież finansowa stolica Indii oraz “dom przemysłu filmowego”. Któż z nas nie zna terminu Bollywood…