Nasz zespół zaprezentował się zdecydowanie lepiej niż w starciu z Kubą, ale to rywalki były minimalnie skuteczniejsze. Pomimo pościgu w końcówce, Biało-czerwonym nie starczyło już czasu na doprowadzenie do remisu.
O porażce zadecydował m.in. fakt, że Polki niewykorzystały trzech karnych. - Sześć miesięcy temu przyjęliśmy system rotacji przy wykonywaniu rzutów karnych. Dlatego w każdym meczu wykonują je trzy, cztery zawodniczki – wyjaśnił Kim Rasmussen, trener naszej kadry.
Poniedziałek będzie dla naszego zespołu dniem odpoczynku, a już we wtorek podopieczne Kima Rasmussena zmierzą się z Chinkami.
MŚ DANIA 2015 / Naestved / grupa B / 06.12.15:
POLSKA – SZWECJA 30:31 (13:15)
POLSKA: Gawlik, Wysokińska – Kobylińska 3, Stachowska, Niedźwiedź 1, Gadzina, Kocela 5, Kudłacz-Gloc 6, Pielesz 1, Zych, Łabuda, Zalewska 2, Sądej 1, Stasiak 5, Kulwińska 2, Achruk 4.
SZWECJA: Bundsen, Idehn – Tegstedt, Stromberg, Blohm 4, Roberts, Sand 4, Havia, Ahlm 1, Torstenson, Wall, Gullden 6, Hagman 7, Jacobsen 1, Alm 5, Johansson 3.
Sędziowały: Bonaventura – Bonaventura (Francja).