Pierwsze minuty spotkania były wyrównane. Bałtyk był nawet bliższy zdobycia gola, ale strzał z piątego metra trafił jedynie w poprzeczkę. Niedługo później Marek Mróz w 14 minucie otworzył wynik spotkania. Pięć minut później Mróz zdobył swojego drugiego gola.
Koszalinianie odpowiedzieli trafieniem Macieja Andrzejczaka w 28 minucie. Wydawało się, że gospodarze nawiążą jeszcze walkę, ale na ziemię sprowadził ich Dawid Kurminowski, który jeszcze w pierwszej połowie dołożył dwie bramki.
Po zmianie stron Bałtyk starał się zmniejszyć straty. W 60 minucie Dawid Kurminowski zdobył swojego trzeciego gola. W końcówce Kamil Szczepanik zmniejszył straty ustalając wynik spotkania na 2:5.
Bałtyk Koszalin - Lech Poznań 2:5 (1:4)