Turniej koszalinianin rozpoczął od pokonania grającego w barwach Anglii - Shravan Vaidyanath 2:1 (21-14, 13-21, 21-19). Następnie Prądziński ograł reprezentanta Czech Filipa Budzela 2:0 (21-16, 21-14). Niestety trzeci mecz w mistrzostwach okazał się ostatnim dla zawodnika z naszego miasta, który przegrał z Duńczykiem - Victor'em Svendsen'em 0:2 (8-21, 9-21).
Kolejne pojedynki Paweł stoczy już w 2 Bundeslidze w Berlinie - 10 i 11 października.
Oprócz samych mistrzostw kraju były to zawody kwalifikacji olimpijskich. W zawodach udział wzięli zawodnicy m.in. z Polski. Malezji, Danii. Anglii, Iranu czy Uzbekistanu. W sumie wystartowało 30 reprezentacji.
Prądziński nie ma już szans na bilety do Rio de Janeiro. Zawodnik marzy. aby pojechać na igrzyska w 2020 roku.