Freestyle football to sport, który polega na podbijaniu piłki i robieniu nią trików. Konrad podczas zawodów w Żerkowie postanowił, że będzie bronić tytułu zdobytego w tzw. "rutynie" przed rokiem. Polega ona na wykonaniu trenowanego wcześniej pokazu pod własnoręcznie przygotowaną muzykę.
Reprezentant grupy Trap Boys z Koszalina zaskoczył wszystkich pomysłowością. Motywem przewodnikiem okazało się... pójście na ryby! Złowił on złotą rybkę, która w zamian za uwolnienie spełniła jego trzy życzenia. Wszystkie skupiały się wokół piłki i wywołały u publiczności duży aplauz. Niestety, przy ogłoszeniu wyników okazało się, że Konradowi nie udało się obronić tytułu. Jego przegrana jednak to nie wstyd. Zwycięzca, Adrian Franc, to ubiegłoroczny vice mistrz świata.
- Na ryby niestety chodzę ostatnio bardzo rzadko z powodu braku czasu. Przez występ chciałem to sobie zrekompensować (śmiech). Z rywali obawiałem się Adriana Franca i Dawida Ziomka (ostatecznie trzecie miejsce), którzy znani są ze świetnych pokazów - powiedział zadowolony sportowiec.
Dla Konrada ostatni okres był bardzo wymagający. Wziął on także udział w eliminacjach jurorskich do dobrze znanego show "Mam Talent". Występ Kafara spotkał się z niesamowitą aprobatą nie tylko jurorów. Od publiczności dostał owację na stojąco. Otrzymał także propozycję nagrania reklamy tegorocznej edycji. Będzie więc można go zobaczyć w telewizji.