Wszystko w naszych rękach!
Bo to właśnie od nas zależy, czy inicjatywa, aby Świętej Pamięci Jerzy Olejniczak został patronem Hali Widowiskowo Sportowej w Koszalinie, zakończy się sukcesem.
Jakiś czas temu rozpocząłem debatę na temat nazwy hali. Pomysły były przeróżne. Zakończyło się jednak na tym, że hala nazwana zostanie tak, jak nazywać się będzie sponsor. To zrozumiałe. Nazwy obiektów są sprzedawane, czego także jestem zwolennikiem. W końcu lepiej, aby hala utrzymywana była z pieniędzy sponsora, a Miasto i Politechnika musiały „dorzucać do interesu” mniej niż zakładano.
Debatowaliśmy także na temat tego, kto powinien być patronem hali. Jeden z użytkowników fora internetowego kibiców AZS Koszalin napisał zdanie, które odzwierciedla aktualną sytuację. Cytuje: „Życie czasami samo podsuwa rozwiązania”.
Kilka dni temu odszedł Wielki Trener. Legenda nie tylko koszalińskiego, ale polskiego sportu. Prawdziwa ikona koszykówki. Znakomity pedagog. Wspaniały człowiek. To właśnie on powinien zostać patronem nowej hali w naszym mieście!
I oczywiście zaraz ktoś może powiedzieć „poczekajmy”, „to za szybko”. Szanowni Państwo, proszę uwierzyć, że nie doczekamy się w najbliższym stuleci takiej osoby, jaką był Jerzy Olejniczak. Jego duch byłby znakomitym patronem hali. Hali, w której mam nadzieję, rozgrywane będą wspaniałe imprezy sportowe oraz koncerty. A wchodząc do hali, nie wchodzilibyśmy do zwykłego obiektu. Wchodzilibyśmy do obiektu, którego patronem byłby ktoś, kto wywrócił sportowy świat do góry nogami, z korzyścią dla wszystkich.
Bo Jerzy Olejniczak to nie tylko postać „Koszalińska”. To także postać, która ma ogromne zasługi m.in. dla Słupska i Kołobrzegu. I dlaczego o tym piszę? Bo w takiej sprawie powinniśmy wszyscy się jednoczyć.
W najbliższy czwartek o godzinie 17:00 rozpoczniemy zbieranie podpisów pod petycją, aby Jerzy Olejniczak został patronem hali. Spotykamy się pod wejściem głównym do nowego obiektu. Pomóżcie nam i przyłączcie się do tej inicjatywy. A jeżeli zakończy się ona powodzeniem będziemy mogli z dumą powiedzieć „Trenerze, zrobiłeś tyle dobrego dla Koszalina. Teraz jednak Koszalin zrobił coś dla Ciebie”.
Podpisy zbierać będziemy przez 2 tygodnie a o miejscach, gdzie będzie można podpisać się pod petycją informować będziemy Państwa na bieżąco.