Ponadto już od kilku lat nie notowaliśmy tak zaciętej rywalizacji bez względu o jakie cele idzie walka. Wszystko więc wskazuje na to, że będzie to sezon wielkiego przełomu i niespodziewanego podziału ról. W Ekstralidze walka o Wielki Finał była nieprawdopodobna i niespotykana od lat oraz co chyba najważniejsze przyniosła wielkie niespodzianki. Ktoś musiał przegrać, ktoś wygrać, ktoś się cieszyć, ktoś z wielkim bólem przyjąć porażkę, ale wszystkim ekipom należy złożyć wyrazy wielkiego szacunku. Bo co w walce sportowej jest najważniejsze to wspaniała, zdrowa rywalizacja, a z taką mieliśmy tutaj do czynienia. Przed niedzielnymi spotkaniami było wiele spekulacji i dyskusji, kto z kim zagra w Wielkim Finale i czy dojdzie do super niespodzianki. No i stało się.
W trzecim decydującym meczu Świętoń w nieprawdopodobnych okolicznościach pokonał najbardziej utytułowaną drużynę ligi, wicemistrza z ubiegłego sezonu CES. Jest to największa sensacja sezonu ponieważ Świętoń grał bardzo przeciętnie w sezonie zasadniczym i wydawało się, że nie sprosta rywalowi. Jednak niesamowita determinacja i ambicja połączona z dozą szczęścia tym razem była po ich stronie. Nękany kontuzjami CES będzie musiał stanąć do walki o brąz co na pewno nie było celem tej drużyny na ten sezon.
W drugiej parze półfinałowej również można doszukać się niespodzianki, bowiem Leo Telefony i Akcesoria wygrały rywalizację z ubiegłorocznym mistrzem Suponem. Biorąc jednak pod uwagę składy obu teamów należy zwrócić uwagę, że w Leo aż 5 zawodników w swojej karierze nieraz zdobywało tytuły mistrzowskie, natomiast w całkowicie zmienionej drużynie obrońcy tytułu tylko 3 zawodników może pochwalić się podobnymi osiągnięciami. Mamy więc Wielki Finał na który, chyba rzadko kto by postawił złamanego szeląga przed rozpoczęciem rozgrywek.
Czy czarny koń drużyna Świętonia będąca na wznoszącej fali dokona rzeczy wydawałoby się niemożliwej czy też ograni, utytułowani zawodnicy Leo jako trzecia w historii drużyna po Suponie i CES - ie zdobędzie podwójną koronę ?
W Ekstralidze równolegle toczyła się walka o to kto zostanie w elicie na przyszły sezon. Zgodnie z oczekiwaniami Tartak Sekwoja ponownie pewnie ograł Park, a niezniszczalny Betomex po świetnym meczu poradził sobie z Volcano.
W II Dywizji pierwszy bój o brąz stoczyły zespoły BLUE DEVILS i FITNESSTUDIO. Z 7 punktową zaliczką do rewanżu przystąpią Ci drudzy. Dokończono też rywalizację w grupie 9-12 tej dywizji i do czego jesteśmy już przyzwyczajeni walka była na całego.
Bardzo blisko wygrania III Dywizji jest Surmet, który z przewaga 16 punktów będzie oczekiwał na rewanż z nadzieją na swój pierwszy tytuł mistrzowski.
EKSTRALIGA – 1- 4
Trzeci decydujący pojedynek CES-u ze Świętoniem zapowiadał się niebywale elektryzująco. I kwarta to było badanie sił i rozpoznanie dyspozycji rywala. Wynik 14-13 dla CES-u był tego najlepszym odbiciem. Od drugiej odsłony Świętoń zwietrzył swoja szansę i grając skutecznie szybkim atakiem na przerwę schodził z 4 punktowa przewagą. CES próbował wszelkimi sposobami wrócić do gry, ale skuteczność nie była tego dnia atutem tej drużyny. Świętoń w III kwarcie dołożył kolejne 5 punktów przewagi i na ostatnie decydujące o wszystkim 10 minut wyszedł z 9 punktową zaliczką. Utytułowany rywal widząc, że to naprawdę nie przelewki z każdą minutą zmniejszał przewagę, doprowadzając w końcu do remisu. Kiedy do końca pozostały 2 sekundy wydawało się, że dogrywka w tym thrillerze jest pewna. Jednak rzut „L” kowców znalazł drogę do kosza. CES miał jeszcze szansę na wyrównanie, ale tym razem szczęście było po stronie rywala. Świętoń wygrywając rywalizację półfinałową z CES-em sprawił mega sensację sezonu. Awansował bowiem pierwszy raz do Wielkiego Finału startując z 4 pozycji po sezonie zasadniczym. CES-owi pozostała natomiast walka o III miejsce, co ostatnio przytrafiło się tej drużynie 5 sezonów temu.
CES – ŚWIĘTOŃ 56:58 (14:13;15:20;10:15;17:10)
CES: M. Kamieniarz 20, M. Tartas 17 (3), A. Kirejczyk 7, P. Bartkiewicz 4, L. Doliński 4, D. Kmita 2, M. Korgiel 2,
ŚWIĘTOŃ: Ł. Wróbel 26 (1), W. Pstrągowski 18 (1), A. Kowalczuk 7 (1), M. Stopera 3, D. Jabłoński 2, M. Jankowski 2, D. Wawrzynkiewicz 0,
Stan rywalizacji 2-1 dla Świętonia
Mocno poobijani i w okrojonych z powodu kontuzji składach przystąpiły zespoły Suponu i Leo Telefonów i Akcesoriów do decydującego trzeciego boju o finał. Mecz zaczął się od wyrównanej gry. Jednak w 2 kwarcie Leo zdołało osiągnąć 5 punktową przewagę i jak się później okazało było to decydujące dla losów spotkania. Ostatnie dwie kwarty to walka kosz za kosz. Jednak gracze obrońcy tytułu mieli wręcz katastrofalna skuteczność 3 punktowych rzutów, których oddali trochę bezmyślnie i zdecydowanie za dużo. Była to jedna z najważniejszych przyczyn ich porażki i utraty szans na obronę tytułu. Leo awansował do Wielkiego Finału, jednak nie jest to jakaś niespodzianka ponieważ w szeregach tej drużyny gra aż 5 graczy, którzy wielokrotnie zdobywali tytuły mistrzowskie. Supon po 5 kolejnych finałach i zdobyciu 3 tytułów tym razem będzie musiał zadowolić się walką o brąz.
SUPON – LEO TELEFONY I AKCESORIA 52:58 (15:17;7:12;15:16;15:13)
SUPON: K. Biełunos 12, G. Skoczyk 12 (1), M. Widz 11 (1), M. Witkowski 8, K. Rodziewicz 7 (1), P. Pakuszto 2,
LEO TELEFONY I AKCESORIA: P. Sokołowski 17, K. Gibalski 14 (4), D. Lipigórski-Reichel 11 (1), P. Polek 7 (1), M. Stefanowski 7 (1), P. Szałankiewicz 2, M. Waskan 0,
Stan rywalizacji 2-1 dla Leo Telefony i Akcesoria
EKSTRALIGA – 5 - 8
Zgodnie z oczekiwaniami Tartak Sekwoja zapewnił sobie ligowy byt pewnie ogrywając Park. Dominacja bardzo dobrze i skutecznie grających w swoim stylu Sekwoi ani przez minutę nie podlegała dyskusji. Ambitnym graczom Parku pozostanie walka o utrzymanie w Ekstralidze.
TARTAK SEKWOJA – PARK 81:52 (22:17;16:12;22:8;21:15)
TARTAK SEKWOJA: P. Bogdan 37 (3), D. Labuda 16 (2), P. Sobczak 14 (1), P. Łastowski 6, M. Tablewski 4, J. Kaleta 4,
PARK: P. Baryła 17 (1), J. Grabias 12 (1), P. Kłósko 8, T. Skuza 8 (2), S. Knet 7,
Stan rywalizacji 2-1 dla Tartaku Sekwoja
I tym razem gracze Betomexu stanęli na wysokości zadania. Legendarna już drużyna naszej ligi pokonała po świetnym, wyrównanym boju Volcano. Betomex od lat w najważniejszych momentach pokazuje, że wielka rutyna i ogranie są wielkim atutem w takiej dyscyplinie jak koszykówka. Weterani zagrają o 5 miejsce z Tartakiem Sekwoja, natomiast Volcano chyba w roli faworyta zmierzy się z Parkiem o byt w elicie.
BETOMEX – VOLCANO 71:67 (9:20;22:14;18:14;22:19)
BETOMEX: P. Kondraciuk 20, M. Rajkowski 20 (3), K. Wierzbicki 14 (2), D. Łuć 10 (1), J. Zitans 4, M. Hamera 3, W. Skrzypek 0, M. Mruczkowski 0, A. Lisztwan 0,
VOLCANO: D. Gburczyk 25 (1), I. Janiszek 9 (2), J. Dziennik 7 (1), D. Sobolewski 7, A. Liput 7, R. Grontkowski 6, P. Podwalski 6, M. Merchel 0, A. Spychalski 0, E. Kulesza 0,
Stan rywalizacji 2-1 dla Betomexu
II DYWIZJA – 3- 4
Dobre widowisko w walce o brązowy medal rozegrały zespoły Blue Devils i Fitnesstudio. Decydująca dla losów pojedynku była 2 kwarta wygrana przez Fitnesstudio 22-8. Devilsi bardzo ambitnie walczyli aby odrobić straty, ale tym razem zabrakło trochę skuteczności i czasu. 7 punktowa przewaga przed rewanżem to dużo i mało, także sprawa rozstrzygnięcia walki o brązowy medal wydaje się być dalej otwarta z lekkim wskazaniem na zwycięzcę pierwszego meczu.
BLUE DEVILS – FITNESSTUDIO 56:63 (14:14; 8:22; 16:12; 18:15)
BLUE DEVILS: Z. Alobaidi 32 (6), W. Kasztelan 12 (3), J. Imiołek 5 (1), Ł. Kukiełczyński 4, Ł. Wiśniewski 3 (1), M. Kwitek 0,
FITNESSTUDIO: K. Deka 22 (3), M. Mendrygał 14, M. Bazyliński 11, T. Staszkiewicz 11, K. Radziusz 3, B. Krawsz 2,
II DYWIZJA – 9-12
Drużyny zamykające tabelę Fasolki i A-tom pokazały jak do końca należy traktować sportową rywalizację. Po dużych emocjach i wyrównanej walce minimalnie lepszy był A-tom.
FASOLKI – DRUŻYNA A-TOM 39:42 (11:18;4:7;17:3;7:14)
FASOLKI: M. Czaplejewski 17, M. Kordecki 8, R. Magdziak 5, P. Żukowski 4, J. Kullas 4 (1), J. Walesiewicz 1, A. Harmuszkiewicz 0, P. Leśny 0, M. Czaplejewski 0, F. Czaplejewski 0,
DRUŻYNA A-TOM: P. Tereszczyn 18 (3), M. Petrykowski 8 (2), M. Czerniak 7, F. Leszczyński 5 (1), A. Gospodarczyk 2, K. Matuszewski 2, K. Budnik 0, D. Gort 0, M. Babczyński 0,
Gaz System na zakończenie sezonu pokazał lwi pazur. Grając z polotem i bardzo skutecznie rozgromił zawsze groźny Air-Transfer.pl, wygrywając pewnie wszystkie kwarty.
AIR-TRANSFER.PL – GAZ SYSTEM 46:81 (15:19;9:17;9:16;13:29)
AIR-TRANSFER.PL: M. Janus 23, M. Kozłowski 8, J. Rudnik 5, F. Malicki 3, P. Pasek 3, M. Kamiński 2, D. Rybiński 2, Z. Malicki 0, W. Patan 0,
GAZ SYSTEM: W. Banach 31, K. Stosio 19 (3), R. Mielke 15 (1), K. Różycki 6, M. Binaś 5, J. Jabłoński 3, P. Zięba 2,
III DYWIZJA – 1-2
Faworyt dywizji Surmet Koszalin nie zawiódł i bardzo pewnie w pierwszym meczu finałowym pokonał Sunset. Do przerwy przewaga Surmetu wynosiła tylko 6 punktów, ale z każą kolejna minutą dokładali oni kolejne oczka przewagi. Skończyło się na 16 punktach i przed rewanżem to Surmet Koszalin jest zdecydowanym faworytem do mistrzowskiego tytułu.
SURMET KOSZALIN – SUNSET 69:53 (20:17;20:17;13:9;16:10)
SURMET KOSZALIN: P. Jasiński 20, B. Baranowski 17 (1), P. Wysocki 11, P. Stelmaszyk 10, A. Cichy 9 (1), M. Podwałka 2, R. Cieślak 0, A. Nowak 0,
SUNSET: S. Grudziński 20, P. Broda 17, P. Guzek 9, D. Ulatowski 5, T. Sobieraj 2, A. Katafiasz 0, K. Regulski 0,
III DYWIZJA – 5-8
Bardzo fajnie w końcówce sezonu grają ponownie dziewczęta z UKS Basket Miastko. Jedyna w naszych rozgrywkach żeńska drużyna tym razem po sporych emocjach zdołała pokonać drużynę TAK JEEST.
UKS BASKET MIASTKO – TAK JEEST 63:59 (16:19;15:10;19:11;13:19)
UKS BASKET MIASTKO: L. Staciwa 18 (2), M. Dobrowolska 17 (2), M. Machnikowska 13 (3), K. Razik 11 (1), A. Sobajtis 4,
TAK JEEST: T. Adamczyk 26 (1), Ł. Pałubiak 21 (3), B. Ciszewski 8, A. Wilk 2, P. Rymarczyk 2, W. Stokrocki 0,
Następne mecze:
30-05-2015 14:30 KM POLICJI - PS POŻARNA - KOSiR - Dywizja II
30-05-2015 15:45 BAYWATCH - PUPIL KOSZALIN - KOSiR - Dywizja II
30-05-2015 17:00 RATUSZ/STARS I PANOWIE - AK TEL GMK - KOSiR - Dywizja I
30-05-2015 18:15 TKKF PÓŁNOC - JUKON - KOSiR - Dywizja I
30-05-2015 19:30 MIKONA OKNA - BIAŁOGARD - KOSiR - Dywizja I
31-05-2015 12:00 VOLCANO - PARK - KOSiR - Ekstraliga
31-05-2015 13:15 BETOMEX - TARTAK SEKWOJA - KOSiR - Ekstraliga
31-05-2015 14:30 CES - SUPON - KOSiR - Ekstraliga
31-05-2015 15:45 LEO TELEFONY I AKCESORIA - ŚWIĘTOŃ - KOSiR - Ekstraliga
31-05-2015 17:00 PANTERY - PARKIETY PRESTO.PL - Dywizja II
31-05-2015 18:15 FITNESSTUDIO - BLUE DEVILS - Dywizja II
07-06-2015 15:45 PUPIL KOSZALIN - BAYWATCH - KOSiR - Dywizja II
07-06-2015 17:00 PARK - VOLCANO - KOSiR - Ekstraliga
07-06-2015 18:15 TARTAK SEKWOJA - BETOMEX - KOSiR - Ekstraliga
13-06-2015 10:45 SUNSET - SURMET KOSZALIN - KOSiR - Dywizja III
13-06-2015 12:00 PARKIETY PRESTO.PL - PANTERY - KOSiR - Dywizja II
13-06-2015 13:15 WIND SERVICE - NMC - KOSiR - Dywizja I
13-06-2015 14:45 SUPON - CES - KOSiR - Ekstraliga
13-06-2015 16:00 ŚWIĘTOŃ - LEO TELEFONY I AKCESORIA - KOSiR - Ekstraliga