Studenci rozpoczęli juwenalia

– Chcieliśmy w ten sposób podkreślić studencki charakter święta, będzie to również promocja uczelni – wyjaśnia prof. Tomasz Królikowski, prorektor do spraw studenckich Politechniki Koszalińskiej. – Poza tym kampus przy ulicy Śniadeckich, również z powodu swojej wielkości, idealnie nadaje się na organizację tego rodzaju przedsięwzięcia.

W sumie w ciągu trzech dni odbędzie się około dziesięć dużych imprez, w tym koncerty gwiazd, między innymi: Comy, Grubsona, Boogie Boys.

– Pierwszy dzień był dniem sportu – mówi Julia Małecka-Nowosielska, przewodnicząca uczelnianego Parlamentu Studentów. – Juwenalia to wymagające przedsięwzięcie, które przygotowujemy od kilku miesięcy. W zespole organizacyjnym pracuje kilkanaście osób.

– Studentom życzę dobrej zabawy! – mówił Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. – Mają teraz kilka dni odpoczynku przed sesją. Byłem studentem, wiem jak ważne są dla żaków juwenalia, potrafię zrozumieć, co teraz przeżywają. Czekają na atrakcje, ale najpierw muszą zdobyć klucz do bram Koszalina, który na razie spoczywa w moim rękach – dodał prezydent. – Nie oddam go bez walki – zapowiedział.

Najważniejszym punktem inauguracji TKS była zatem bitwa pomiędzy dwoma drużynami. Pierwszą stanowili: prof. Tadeusz Bohdal, rektor Politechniki Koszalińskiej i dr Jan Kuriata, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie. Drugą współtworzyli: prezydent Piotr Jedliński i zastępca prezydenta Koszalina, Przemysław Krzyżanowski.

Konkurencji było pięć, wśród nich: turlanie arbuza kijem, pląsy w parze tańca towarzyskiego, jedzenie jogurtu na czas, sportretowanie w rysunku kolegi z drużyny. Pomimo że prezydenci walczyli długo i zaciekle, wcale nie udawali, że oddają pole przeciwnikom, a nawet momentami wynik wskazywał, że klucz pozostanie w sejfie ratuszowym. Rektorzy ostatecznie zwyciężyli w pięknym stylu. Po klucze do prezydenta poszli studenci.

– Wygrać nie było łatwo – skomentował pojedynki prof. Tadeusz Bohdal. – Na szczęście trochę wspomógł nas rektor Kuriata. Juwenalia to dobra okazja do integracji, przerwy w nauce. Mam nadzieję, że dopisze pogoda, a młodzież będzie się dobrze bawić.

Wczoraj odbyły się także zmagania wydziałów oraz bieg Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, a wieczorem – odpalenie rzeźby „Płonące ptaki” Władysława Hasiora, stojącej blisko kampusu. TKS potrwa do 23 maja br.