Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

BTD: Czekamy na sygnał

Autor ekoszalin z mat. inf. 9 Listopada 2017 godz. 5:56
Czekamy na sygnał Tomasza Ogonowskiego, z nowymi aranżacjami klasycznych utworów polskiej muzyki punkowej i alternatywnej w opracowaniu Tymona Tymańskiego, to opowieść o trudnym doświadczeniu pokoleniowym dzisiejszych pięćdziesięciolatków. Ludzi, którzy pamiętają kryzysy, zaciskanie pasa, dobrobyt na kredyt, żywność na kartki, strajki, pacyfikacje, powstanie Solidarności, stan wojenny, transformację, a teraz żyją w Polsce NATO Unii Europejskiej.

emu pokoleniu od początku towarzyszyła muzyka punkowa i alternatywna, która w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, wykorzystując znakomite teksty, odzwierciedlała wszystko, co działo się na ulicach, korytarzach, klatkach schodowych, w zakładach, domach i gabinetach. Te dźwięki zastępowały krzyk, formułowały słowa, dawały nadzieję.

Z połączenia zmiennej rzeczywistości z niezmiennie twardą w wymowie i wyrazie muzyką wziął się spektakl muzyczny Czekamy na sygnał, który bezkompromisowo rozlicza się z przeszłością, teraźniejszością i sięga w przyszłość, a przede wszystkim mówi o niespełnieniu się ideałów młodości.

Postaci są dwie, bohater jeden. Jeden z nas – powiedzieliby przedstawiciele pokolenia Brygady Kryzys. Poznajemy go w dwóch odsłonach – wtedy i dzisiaj. Jednocześnie, w dwóch wnętrzach, jest młodym buntownikiem i podtatusiałym frustratem. Nie prosi o litość, nie rozlicza, lecz zastanawia się, dlaczego wszystko musiało się zmienić, żeby nic się nie zmieniło poza dekoracjami i zestawem niepokojów.

Miało być inaczej – to zdanie mogłoby stanowić symboliczne motto spektaklu. Wyśpiewane innymi słowami, lecz o tym samym znaczeniu w kilkunastu znanych piosenkach, stanowi klucz do zrozumienia wielu współczesnych zjawisk i postaw społecznych. W tym kontekście Czekamy na sygnał ma wymiar terapeutyczny.

Dlaczego młody zawiódł starego, a stary patrzy na młodego z politowaniem? Trzydzieści lat doświadczeń życia w Polsce to aż nadto, żeby stracić wszystkie złudzenia. Przebojowe w wymowie, poważne w ujęciu tematu, energetyczne, dowcipne i błyskotliwie zagrane przedstawienie Stowarzyszenia Aktorzy po Godzinach, na szczęście nie stawia nowych pytań. Cierpliwie wyjaśnia, tłumaczy, ale przy tym nie uspokaja, lecz – zgodnie z tytułem – podnosi z fotela wskazując, że najgorszą postawą człowieka wobec kryzysu wartości jest obojętność.


Spektakl został dofinansowany przez Gmine Miasto Koszalin 
Projekt objety Patronatem Honorowym Prezydenta Miasta Koszalina
Projekt powstał w ramach promocji województwa Zachodniopomorskiego.
Projekt objęty Patronatem Honorowym Wicemarszałka Tomasza Sobieraja.
Projekt powstał we wsparciu środków Urzędu Miejskiego w Koszalinie.
www.wzp.pl



Poprzednia impreza
Następna impreza