Wczoraj w koszalińskiej Filharmonii odbyło się wyjątkowe wydarzenie. W ramach koncertu zapowiadającego przyszłoroczny Good Vibe Festival, wystąpił Marcin Wasilewski Trio. To kolejny po Bitaminie, Otsochodzi, Kamilu Pivocie i Gonsofus koncert zapowiadający siódmą edycję najważniejszego festiwalu muzycznego w Koszalinie. Tym razem wystąpiłTrio Marcina Wasilewskiego. Obecnie grupa jest w trakcie światowej trasy koncertowej, podczas której odwiedziła już m.in. Zagrzeb, Monachium, Doha, Luksemburg czy Majorkę. Koszalin znalazł się w tym zacnym gronie. Nie mogło być inaczej skoro lider zespołu jak i basista Sławomir Kurkiewicz pochodzą z Koszalina i są absolwentami tutejszej Szkoły Muzycznej. Skład uzupełnia perkusista Michał Miśkiewicz. Obecnie grupa promuje swój najnowszy album "Live" wydany przez najwybitniejszą europejską wytwórnie jazzową czyli ECM. Marcin Wasilewski Trio, w składzie Marcin Wasilewski – fortepian, Sławomir Kurkiewicz – kontrabas oraz Michał Miśkiewicz – perkusja, to jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiej sceny jazzowej i najbardziej znane na świecie polskie trio jazzowe.. Uznawani za jedną z najwybitniejszych formacji jazzowych swojego pokolenia nie tylko w Europie, muzycy mają już stałe miejsce na rynku światowym. Materiał na płytę „Live" został zarejestrowany podczas Middleheim Jazz Festival 2016 w Antwerpii. W przyszłym roku Trio będzie obchodzić 25 lecie współpracy w niezmienionym składzie! Muzycy mają unikatowy talent łączenia tradycyjnych elementów ze współczesnym brzmieniem – w ten sposób tworzą swój rozpoznawalny styl. Przez 15 lat tworzyli znakomity Kwartet Tomasza Stańki, z którym nagrywali kolejne albumy dla ECM i koncertowali na całym świecie. Członkowie MWTrio, razem lub osobno, współpracowali również z takimi gwiazdami jazzu, jak: Charles Lloyd, Al Foster, Branford Marsalis, Jan Garbarek, Nils Petter Molvær, Joe Lovano, Dino Saluzzi, Bobo Stenson, Anders Jormin, Manu Katché, Jon Christensen i wielu innych. Sam lider - Marcin Wasilewski to ceniony nie tylko przez fanów jazzu pianista, został uznany w 2005 i 2011 roku przez wybitnych znawców i krytyków jazzu w ankiecie amerykańskiego prestiżowego magazynu jazzowego Down Beat za 'wschodzącą gwiazdę' światowej pianistyki jazzowej, zaś w Polsce - zaraz po Tomaszu Stańce jest laureatem największej liczby Fryderyków w kategorii muzyki jazzowej- aż ośmiu: 4- krotnie nagradzany Fryderykiem jako Jazzowy Artysta Roku (2005, 2009, 2012, 2015), a wraz ze swoim Triem- 4- krotnie otrzymali statuetkę Fryderyka z Jazzowy Album Roku (2001, 2005, 2009, 2015) oraz wielokrotnie wybierani przez polskich fanów jazzu najlepszym „Akustycznym Zespołem" w corocznej ankiecie magazynu Jazz Forum. To był wspaniały koncert! Piękna uczta dla duszy! Brawo Mateusz Prus.

Hanka z SP 17, Franciszek z SP 23 i Joachim z SP 18. to zwycięzcy tegorocznej już dziewiątej edycji koszalińskiego "Masterszefika, konkursu, który odbył się w ramach programu "Zdrowo jesz lepiej żyjesz". Zawodnicy przygotowali wigilijne potrawy pełne aromatu , smaku i zapachu. Jury miało bardzo trudne zadanie. SP 7 oraz "ekipa" z Fregaty jak zwykle świetni. Wierzę , że idea wspólnego rodzinnego zdrowego gotowania podoba się nie tylko nam. A wszystko działo się w Kosmosie. Nagrody ufundowane przez Urząd Miejski i firmę Dajar robiły wrażenie.

Energa Politechnika Koszalin podjęła w ostatnią sobotę drużynę MKS Victoria Świebodzice i wygrała spotkanie. Gospodynie po raz kolejny pokazały, że są w świetnej formie. Mecz zakończył się wynikiem Energa Politechnika Koszalin 33 : 24 MKS Victoria Świebodzice (13 : 11).

Motocykliści z Koszalina i okolic po raz dziewiąty zorganizowali charytatywną imprezę MOTOMIKOŁAJE 2018. Miłośnicy dwóch kółek bawiąc się zbierają datki dla potrzebujących. Tegorocznym beneficjentem akcji jest Antoś Szuflińskiego z Koszalina. Akcję wspierają władze Koszalina, instytucje kultury oraz koszalińskie media. Mimo deszczu impreza zgromadziła wielu widzów i sympatyków motocyklowego szaleństwa. Wyniki zbiórki znane będą za kilka dni.

Czy sen, jego brak lub nadmiar, może być przyczyną zmartwienia dworu królewskiego? Może, o ile to dwór Króla Śpiocha, którego poddani wzorem jego wysokości sypiają długo i smacznie. Wiadomo bowiem, że sen to zdrowie i uroda. Kiedy okazuje się, że nie wszyscy mogą bez obaw wypoczywać, władca wyrusza na ekspedycję, której celem jest ratowanie spokojnego snu. Jego przygody i spotkania podczas wyprawy są zabawne i pouczająca, ale przede wszystkim niezwykłe. „Kraina” śpiochów to bajka dla wszystkich. Wzbudza emocje, elektryzuje wpadającymi w ucho piosenkami, zaskakuje galerią oryginalnych postaci i kostiumów oraz przebogatą scenografią. Spektakl bierze udział w 25. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

W sobotę odbyło się Wspólne kole∂owanie z gitarą.