Kultura
Koszalińskie mruczki
Autor Robert Kuliński 17 Lutego 2016 godz. 9:50
Nastało wielkie święto dla wszystkich kotów i kociarzy. Światowy Dzień Kota to okazja do rozpieszczania swoich domowych pupili, ale warto także zastanowić się nad często trudnym losem bezdomnych i wolno żyjących mruczków. Pamiętajmy, że w schroniskach czeka wiele kotów i kociaków do adopcji, warto też dokarmiać podwórkowe zawadiaki, tym bardziej w okresie zimy. Święto dotarło do Polski w 2006 roku, a po praz pierwszy odbyło się we Włoszech w 1990. Z okazji Światowego Dnia Kota składamy wszystkim sierściuchom życzenia pomyślności, pełnej miski, czystej kuwety oraz nieskończoną ilość godzin pieszczot i zabawy z „człowiekami”. Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć koszalińskich kociaków, którymi pochwalili się nasi czytelnicy. Nie podjęliśmy się oceny urody bohaterów fotogalerii, bo każdy chyba wie, że nie ma czegoś takiego jak brzydki kot.
1/11 Kisia.
2/11 Lili.
3/11 Łatka ma już 6 miesięcy.
4/11 Miki - dumny siedemnastolatek.
5/11 Puszek - sześcioletnia kula futra.
6/11 Tiger w niektórych kręgach znany jako "Tygrys" - ciekawski siedmiolatek.
7/11 Dwuletnia Xena wie co dobre :)
8/11 Zośka, neistrudzny wylegiwator. Kociak ukończył rorczek.
9/11 Amigo za malucha. Obecnie ma już 4 lata.
10/11 Exik i Perun bracia z jednego miotu. Rocznik 2014.
11/11 Franek, po prostu Franek.
Poprzednia galeriaTBL: AZS - Start Lublin
Następna galeriaPGNiG Superliga Energa AZS - EKS Start Elbląg
Najnowsze
