Osoby zatrudnione na pełen etat obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy. Tyle w teorii, bo praktyka bywa różna. Okazuje się, że ponad 80% Polaków pracuje w godzinach nadliczbowych. Blisko 20% z tych osób deklaruje, że zdarza się to często, a w przypadku co dziesiątej osoby – regularnie. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez PAYBACK, ponad 60% Polaków zajmuje się służbowymi sprawami w prywatnym czasie, a nieco ponad 40% nawet podczas urlopu. Bardziej o higienę pracy dbają milleniallsi. Spośród Polaków w wieku 18-32 lat „tylko” 70% zostaje w pracy po godzinach. Z badania PAYBACK Opinion Poll wynika również, że częściej nadgodziny zdarzają się pracownikom firm prywatnych niż firm państwowych, takich jak np. administracja publiczna. Jednak czy musimy pracować po godzinach, czy sami tego chcemy? W przypadku ponad 30% osób wiąże się to z chęcią większego zarobku: 18% z nich chce więcej oszczędzać, a 13% więcej wydawać. Polacy oszczędzają zarobione w ten sposób pieniądze przede wszystkim na tzw. „czarną godzinę” (35%), bieżące wydatki (30%), podróże (28%) i samochód (24%). A na co chcemy wydawać więcej? Na czele listy znajdują się bieżące wydatki (39%), realizacja swojego hobby (38%) oraz podróże (32%). Dłużej w pracy z powodu pieniędzy dużo częściej zostają millennialsi (54%). 35% z nich chce więcej oszczędzać, a prawie 20% chce móc więcej wydawać. Co ciekawe, tylko 10% osób zatrudnionych w firmach państwowych deklaruje, że pracuje w godzinach nadliczbowych z powodu chęci większego zarobku, podczas gdy taką deklarację składa 40% pracowników zostających po godzinach w firmach prywatnych. Pieniądze to jednak nie jedyny czynnik motywujący Polaków do dłuższej pracy. 27% z osób zostających po godzinach twierdzi, że winny jest… ich perfekcjonizm. Chcą, by wszystko było zrobione idealnie, co zajmuje często sporo czasu. Co czwarta osoba natomiast twierdzi, że lubi swoją pracę i wykonuje służbowe obowiązki z pasją, dlatego zdarzają jej się nadgodziny. Przeszło 60% Polaków zajmuje się służbowymi sprawami również w swoim wolnym czasie, a nieco ponad 40% nawet podczas urlopu. Odsetek ten spada wśród millennialsów. Spośród nich niespełna połowa wykonuje zawodowe obowiązki w prywatnym czasie, a niecałe 30% podczas urlopu. Czas prywatny i zawodowy trudno rozgraniczyć osobom prowadzącym własną działalność gospodarczą. Ponad 80% przedsiębiorców deklaruje, że pracuje w swoim wolnym czasie i aż 65% w trakcie urlopu. Co więcej, 35% Polaków – poza swoim głównym etatem – podejmuje się również prac dorywczych. Ponad 80% ankietowanych decyduje się na ten krok ze względów finansowych – 45% osób chce więcej oszczędzać, a 36% więcej wydawać. Polacy zbierają pieniądze z prac dorywczych głównie na samochód (30%), podróże (30%) oraz gromadzą środki na „czarną godzinę” (29%) i zakup/budowę domu lub mieszkania (28%). Pieniądze zarobione z prac dorywczych wydają natomiast przede wszystkim na bieżące wydatki i podróże (po 42%) oraz realizację swojego hobby (36%). Część osób (28%) podejmuje prace dorywcze, ponieważ chce zdobywać dodatkowe doświadczenie. Pełnej dyspozycyjności i bycia zawsze pod telefonem lub e-mailem przełożony oczekuje od co trzeciego Polaka, ale tylko 13% osób (a 8% millennialsów) jest gotowych rzucić wszystko będąc poza pracą, by spełnić niespodziewaną prośbę szefa. Życie pod telefonem, dążenie do perfekcjonizmu i pięcie się po szczeblach kariery może kosztować sporo nerwów. Okazuje się, że ponad 90% Polaków bywa zestresowanych w pracy, jednak w przypadku połowy z tych osób zdarza się to rzadko. Niespełna 10% ankietowanych deklaruje natomiast, że stres towarzyszy ich pracy codziennie. Ukoić nerwy, nabrać sił i świeżego spojrzenia pomaga z pewnością urlop, jednak ponad 50% Polaków nie wykorzystała w ubiegłym roku wszystkich przysługujących im dni wolnych. Z jednej strony – prawie połowa osób nie czuła takiej potrzeby, a z drugiej – blisko 40% ankietowanych nie miało takiej możliwości ze względu na zbyt wiele obowiązków. Z wykorzystaniem urlopu większy problem mają osoby zatrudnione w prywatnych firmach. Podczas gdy w firmach państwowych wolnych dni nie wykorzystała prawie połowa pracowników, w firmach prywatnych było to już 60%. Mimo przekraczania 8-godzinnego czasu pracy i wykonywania obowiązków w czasie prywatnym, blisko 70% Polaków uważa, że zachowuje równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. 62% osób deklaruje również, że ich relacje z rodziną nie cierpią z powodu pracy. Work-life balance najtrudniej zachować osobom prowadzącym własną działalność. Tylko nieco ponad połowa przedsiębiorców uważa, że udaje im się utrzymać równowagę między pracą a życiem prywatnym. Podsumowując wszystkie wady i zalety swojej pracy, ¾ Polaków dochodzi do wniosku, że lubi swoją pracę, a wśród osób samozatrudnionych odsetek ten wzrasta do 90%. To badanie zostało przeprowadzone na uczestnikach Programu PAYBACK w dniach od 22 kwietnia do 24 kwietnia 2017 r. metodą ankiety online na grupie 717 osób. Grupa badawcza w wieku 18-65 lat dobrana została tak, aby odpowiadać strukturze demograficznej kraju.

Zapraszamy na występ Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze”, który odbędzie się 2 lipca w koszalińskim Amfiteatrze. Bilety dostępne są w recepcji CK 105, kasie kina Kryterium i poprzez strony www.ck105.koszalin.pl, kupbilecik.pl

Koncert Jubileuszowy z okazji 30-lecia Zespołu Tańca Ludowego „Bałtyk” 10 czerwca 2017 r., godz. 17:00 Sala widowiskowa CK105 (ul. Zwycięstwa 105) Zespół Tańca Ludowego BAŁTYK działa w  Centrum Kultury 105 w Koszalinie. Powstał w 1987 roku pod nazwą Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Mały Bałtyk”, jego założycielem i choreografem do dnia dzisiejszego jest Bernadetta Durbacz, była tancerka istniejącego wówczas Zespołu Pieśni i Tańca „Bałtyk”. Przez wiele lat zespół „Mały Bałtyk” działał jako młodszy „brat” zespołu „Bałtyk” 

4 czerwca w sali widowiskowej (Zwycięstwa 105) o godzinie 12:00 zaprezentują się Państwu podopieczni sekcji CK105. Taniec, śpiew, teatr, gra na instrumentach...to tylko niektóre dziedziny, w których nasi wychowankowie ćwiczą przez cały rok pod okiem instruktorów. Serdecznie zapraszamy, wstęp wolny!

13 osób, w tym Dariusz S. 47-letni mieszkaniec Koszalina zaangażowanych w przestępczy proceder wyłudzania VAT na obrocie bejcą ognioodporną i panelami fotowoltaicznymi zatrzymali policjanci lubelskiego CBŚP we współpracy z funkcjonariuszami lubelskiego UCS. Podczas zatrzymań funkcjonariusze znaleźli niewielkie ilości narkotyków. Zabezpieczyli również majątek należący do osób zatrzymanych i skierowali wnioski o kolejne zabezpieczenie składników majątkowych wysokości 8 mln zł. Szacuje się, że grupa wyłudziła ponad 124 mln podatku VAT. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Funkcjonariusze lubelskiego CBŚP od kilku miesięcy rozpracowują zorganizowaną grupę przestępczą, która działała w całym kraju. Jak ustalili policjanci, jej członkowie zajmowali się fikcyjną działalnością gospodarczą, by wyłudzić nienależny zwrotu podatku VAT. Swój proceder prowadzili  poprzez łańcuch firm założonych na „słupy”, obrót „pustymi fakturami”, wyłudzenia kredytów bankowych i pranie  pieniędzy. Policjanci ustalili, że grupa przestępcza w trakcie prowadzonej działalności  poprzez podmioty gospodarcze kreowała fikcyjne zdarzenia gospodarcze, które w konsekwencji prowadziły do  wyłudzaniu podatku VAT w ramach wewnątrzwspólnotowych dostaw i nabycia towarów. Funkcjonariusze wyliczyli, że kwota wyłudzonego podatku VAT może wynosić nawet 124 miliony złotych. Funkcjonariusze CBŚP pracując nad tą sprawą ustalili tożsamość osób biorących udział w procederze. Przygotowali się skrupulatnie do akcji zatrzymań, angażując antyterrorystów z KWP w Katowicach i zespoły realizacyjne CBŚP. Takie środki ostrożności zostały podjęte ze względu na podejrzenia, że niektóre osoby mogą mieć broń. Również część z nich parała się zawodowo sztukami walk. Policjanci wraz z funkcjonariuszami urzędu celno-skarbowego weszli jednocześnie pod kilkanaście adresów w 7 województwach i zatrzymali 13 osób. Przy jednym z zatrzymywanych mężczyzn, funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt gramów marihuany i kokainy oraz wagi elektroniczne służące do ich ważenia i porcjowania. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Zamościu, gdzie przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw i naruszeń kodeksu karno-skarbowego. Wobec 5 podejrzanych Sąd Rejonowy w Zamościu zastosował tymczasowe aresztowanie. Kolejne 5 osób będzie podpisywało policyjny dozór. Dwie osoby zapłaciły poręczenie majątkowe wysokości 70 tys. zł. Policjanci zabezpieczyli 26 tys. zł i 2200 euro. Dodatkowo skierowano do prokuratury wniosek o zabezpieczenie nieruchomości o wartości prawie 8 mln zł. Do tej pory w sprawie występuje 35 podejrzanych, w tym 30 członków zorganizowanej grupy przestępczej.  18 osób zostało tymczasowo aresztowanych.  Funkcjonariusze zabezpieczyli majątek wartości blisko 41 mln zł.  

W kłębach pary i blasku konfetti, witany przez pasjonatów kolei, podróżnych i mieszkańców Pomorza Zachodniego, na dworzec Szczecin Główny przybyły tłumy by zobaczyć zachodniopomorski Złoty Pociąg. Przyjechał właśnie do naszego regionu, bo „pasażerowie na Pomorzu Zachodnim warci są złota” – tymi słowami marszałek Olgierd Geblewicz przywitał wyprodukowany w Nowym Sączu Impuls 36 WE pomalowany na kolor najcenniejszego kruszcu. - Pasażerowie na Pomorzu Zachodnim warci są złota. Pomorze Zachodnie warte jest złota. To pierwszy z 17 pojazdów, które kupiliśmy po to by nasza flota była złożona tylko z nowoczesnych pojazdów jak właśnie ten.  Niech jeździ bezpiecznie. - mówił Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. Złoty pociąg to zapowiedź złotego okres kolei regionalnej na Pomorzu Zachodnim. Dostarczenie 17 pociągów, zakończy proces modernizacji całego taboru województwa co oznacza, że Zachodniopomorskie będzie pierwszym polskim województwem gdzie wszystkie połączenia regionalne będą obsługiwane nowoczesnymi, zmodernizowanymi, bądź nowymi pojazdami. Olbrzymi wysiłek inwestycyjny wyniósł ok. 770 mln zł, w większości pochodzących z funduszy unijnych, a nowe pojazdy wejdą także w skład floty obsługującej Szczecińską Kolej Metropolitalną. - Jest mi niezmiernie miło, że mogę uczestniczyć w przekazaniu kolejnego już Impulsa. By służył mieszkańcom ziemi zachodniopomorskiej. Jest dlatego złoty, ponieważ to pierwszy w Polsce i jedyny zgodny z nowymi normami i standardami. W ramach złotego medalu dostaje Pan złoty pociąg. - powiedział prezes spółki NEWAG S.A. Zbigniew Konieczek. Na dowód prezes Konieczek przekazał na ręce marszałka Geblewicza certyikaty wydane m.in. przez Instytut Kolejnictwa. Jak wyjaśniał przez spółki NEWAG S.A. zmówione przez Województwo Zachodniopomorskie pojazdy, 36 WE spełnia aktualne wymogi interoperacyjności TSI i są dostosowane do zabudowy urządzeń gwarantujących współpracę z Europejskim Systemem Sterowania Pociągów (ETCS 2). To pierwszy taki pojazd w Europie. 3 czerwca już na torach! W swoją pierwszą podróż na zachodniopomorskich torach Złoty Pociąg wyruszy 3 czerwca br., pojawiając się na trasie ze Szczecina do Kołobrzegu. Na miejscu pociąg będzie eksponowany przez 4 godziny a następnie wyruszy w drogę powrotną. Część pasażerów będą stanowić laureaci internetowego konkursu, który cieszył się olbrzymim zainteresowaniem. Bilety nr 1 i 2 rozdysponowano już wcześniej. Trafiły one do odkrywców pociągu, uczniów Technikum Kolejowego z  Zespołu Szkół nr 4 im. Armii Krajowej w Szczecinie Krzysztofa Janasa i Norberta Matelski, którzy złotego Impulsa wypatrzyli na portalach społecznościowych. Młodzi pasjonaci kolei mieli już okazję spotkać się z pracownikami Wydziału Infrastruktury i Transportu Urzędu Marszałkowskiego. Wiedza i zainteresowanie koleją „przyszłych maszynistów” zrobiły olbrzymie wrażenie także na wykonawcy Złotego Pociągu, który zaprosił uczniów do fabryki w Nowym Sączu. Złoty tydzień! Zanim Złoty Pociąg na stałe pojawi się na zachodniopomorskich torach, czeka go złoty tydzień. I tak od 4 do 10 czerwca Złoty Impuls pojedzie do Świnoujścia, Gryfina, Chojny, Kamienia Pomorskiego, Wysokiej Kamieńskiej, Stargardu, Koszalina, Szczecinka i Słupska. - Każdy może go upolować, każdy może się nim przejechać. Mam nadzieję, że to będzie wielka atrakcja, która zachęci do korzystania z Przewozów Regionalnych. – wyjaśniał Geblewicz. Znajomość rozkładu jazdy przyda się w najbliższych dniach, bo z tej okazji zorganizowano kolejny konkurs. Każdy, kto zrobi sobie z nim zdjęcie, tzw. „selfie”, będzie miał szansę wygrać atrakcyjne nagrody. Trzeba tylko wysłać fotkę na profil facebookowy województwa i liczyć, że zostanie doceniona przez komisję konkursową. Do wygrania będą nagrody finansowe, upominki i …przejazd w kabinie maszynisty. Szczegóły zostaną przedstawione w najbliższych dniach na profilu Pomorza Zachodniego na facebooku. Będzie 17, może być o 10 więcej W ramach zamówienia zakupionych od firmy Newag zostanie łącznie 12 sztuk trzyczłonowych i 5 czteroczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Umowa zakłada opcję zwiększenia zamówienia o dodatkowych 10 sztuk EZT.  Pojazdy zostaną przeznaczone m.in. na relacje Poznań – Krzyż – Choszczno – Szczecin; Słupsk – Koszalin – Szczecin; Szczecin – Świnoujście oraz na zastąpienie starszego taboru na liniach Szczecin – Gryfino – Chojna – Kostrzyn; Szczecin – Wysoka Kamieńska – Kamień Pomorski. Już dziś Pomorze Zachodnie z flotą 48 pojazdów, dysponuje jednym z najnowocześniejszych taborów kolejowych w kraju.