Rada Ministrów wydała we wtorek rozporządzenia wykonawcze w sprawie wysokości i terminu wypłaty czternastej emerytury. W pierwszym akcie określono, że świadczenie wyniesie 2650 zł brutto. W drugim wskazano, że wypłaty nastąpią we wrześniu tego roku.
Kolejne w 2023 r. dodatkowe świadczenie otrzymają osoby, które na ostatni dzień sierpnia mają prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia długoterminowego z ZUS. Będzie można otrzymać tylko jedną czternastkę, a w przypadku renty rodzinnej, kwota czternastki zostanie podzielona każdemu uprawnionemu po równo. Czternastki nie otrzymają osoby, których świadczenie jest zawieszone na dzień badania prawa do czternastki, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.
Na pełną kwotę czternastki mogą liczyć osoby, których świadczenie główne nie przekracza 2900 zł brutto. Powyżej tej kwoty czternastka będzie zmniejszana zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę”. Przy czym aby mieć prawo do dodatkowego świadczenia, musi ono wynosić co najmniej 50 złotych. Czyli czternastka przysługuje, gdy emerytura lub renta nie przekracza kwoty 5500 złotych.
„Przykładowo jeśli ktoś pobiera emeryturę w wysokości 3500 zł, to czternastka wyniesie 2050 zł brutto” – wyjaśniła prof. Uścińska.
W najbliższych dniach ZUS rozpocznie wypłatę świadczenia. „Czternasta emerytura zostanie wypłacona z urzędu przez ZUS i inne organy rentowe. To znaczy, że aby otrzymać kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, nie trzeba składać wniosku o to świadczenie. Zostanie ono przekazane w ten sam sposób, co pobierana emerytura lub renta” – powiedziała szefowa ZUS.
Ze świadczenia zostanie pobrana składka zdrowotna w wysokości 9 proc. i podatek dochodowy od osób fizycznych. Czternastka będzie wolna od innych potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie będzie się także wliczać do dochodu, gdy ktoś ubiega się o pomoc społeczną, alimenty czy 500+ dla osób niesamodzielnych.
Szacunkowo kolejne dodatkowe roczne świadczenie otrzyma w tym roku ok. 8,8 mln emerytów i rencistów ze wszystkich organów rentowych. W tym do ok. 6,8 mln osób czternastka trafi w pełnej wysokości, a w przypadku ok. 2 mln świadczeniobiorców będzie pomniejszona zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę”. Wydatki na świadczenia wyniosą 20,7 mld złotych.