Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Polska – Szwajcaria: kurtynę czas podnieść

Autor Ala, fot. Dawid Baranowski 24 Czerwca 2016 godz. 13:13
Dziś o godz. 15.00 Biało-czerwoni w meczu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy zmierzą się ze Szwajcarami. W samym centrum Koszalina - na Rynku Staromiejskim można skorzystać z chwili ochłody.

Koszalinianie mecz wspólnie oglądać będą w City Box na zorganizowanym przez Zarząd Obiektów Sportowych Piłkarskim Festynie Rodzinnym. 

-      Na czas meczu zamykana jest na Rynku Staromiejskim fontanna – mówi Łukasz Bednarek dyrektor Hali-Widowiskowo Sportowej w Koszalinie. – Mamy jednak falę upałów I w trosce o mieszkańców, kibiców futbolu postanowiliśmy na ten czas umieści na Rynku Staromiejskim dwie kurtyny wodne – dodaje.

Fajnie, że organizator troszczy się o nas. Jednak najlepiej będzie jak się sami zatroszczymy o siebie. Zatem wybierając się na mecz Polaków ze Szwajcarami pamiętajmy o tym by zabrać nie tylko szalik reprezentacji Polski, ale także jakieś nakrycie głowy. Koniecznie należy wziąć z sobą “coś” do picia. I nie mamy tu na myśli żadnego napoju alkoholowego, a wyłącznie napoje izotoniczne lub po prostu wodę.

Uwaga! Z naszej prognozy pogody wynika, że podczas drugiej połowy gorąco będzie tylko na Stade Geoffroy Guichard w Saint-Etienne. W Koszalinie ma już padać…

W przypadku jakichkolwiek problemów należy zwrócić się o pomoc do organizatorów.

Czytaj też

Euro: Polska – Szwajcaria

Art - 25 Czerwca 2016 godz. 7:27
Co łączy naszą piłkarską reprezentację ze Szwajcarią”? Odpowiedź jest prosta: Jerzy Gorgoń. Od 36 lat mieszka w tym kraju, a na wakacje przyjeżdża do podkoszalińskiego Unieścia. Mecz oczywiście oglądamy razem w City Box. Początek o 15.00. Gorgoń, który ze względu na swój wzrost (192 cm) przez Szwajcarów nazywany jest „Białą Górą” ma w dorobku złoto i srebro igrzysk olimpijskich, a także trzecie miejsce z kadrą Kazimierza Górskiego z mundialu 1974. Cztery lata wcześniej awansował z Górnikiem Zabrze do finału Pucharu Zdobywców Pucharów (1:2 z Manchesterem City). Teraz jest oficjalnym ambasadorem tego klubu. Dodajmy, że Gorgoń wystąpił na stadionie Gwardii w Koszalinie. Wówczas to koszalinianie eliminując z rozgrywek Pucharu Polski Górnika Zabrze odnieśli największy w historii klubu sukces.    Szwajcarzy w fazie grupowej zajęli drugie miejsce.  Wygrali jedno spotkanie z Albanią oraz dwa - z Rumunią i gospodarzami turnieju Francją - zremisowali. W historii spotkań ze Szwajcarią mamy bardzo dobry bilans, trzykrotnie wygraliśmy i raz zremisowaliśmy. Ostatni mecz ze Szwajcarią zagraliśmy 18 listopada 2014 roku, towarzyskie spotkanie zakończyło się remisem 2:2, bramki zdobyli: Jędrzejczyk i Milik. Warto zaznaczyć że Artur Jędrzejczyk i Arkadiusz Milik są w kadrze na Euro 2016 i grają regularnie. Mimo to francuskie media są przekonane, że mecz w regulaminowym czasie zakończy się remisem. Inni wskazują na fakt, że w Saint-Etienne rozegrano już trzy spotkania trzech grup i w każdym z meczów padł remis. W pierwszej kolejce Portugalia zremisowała z Islandią (1:1), w drugiej Czechy z Chorwacją (2:2), a na koniec fazy grupowej Słowacja z Anglią (0:0). My oczywiście liczymy na to, że nasza obrona znów zagra “na zero z tyłu”, a Nawałka zmieni nieco ustawienie z przodu I tym razem to Robert Lewandowski będzie tym, który będzie wykańczał akcje Biało-czerwonych. Szwajcarzy także dysponują dobra defensywą. Do tej pory stracili tylko jednego gola. Mają jednak kłopoty ze skutecznością. Vladimir Petković, trener Szwajcarii ma ostry ból głowy z wyborem napastnika. Haris Seferović  (grał przeciwko Albanii I Rumunii) fatalnie pudłuje, a 19-letni Breel Embolo pokazał się już co prawda z dobrej strony, ale czy na Polaków wystarczy mu doświadczenia? ­- Tworzymy nową historię i chcemy zapracować na sukces ciężką pracą. Chcemy też wykorzystać potencjał zawodników. Historia była piękna, ale liczy się to, co jest teraz – powiedział podczas konferencji trener Adam Nowałka. My życzymy jemu i jego zawodników nawiązania do sukcesów jakie odnosiła kadra Kazimierza Górskiego. Zwycięzca spotkania Polska - Szwajcaria w ćwierćfinale ,30 czerwca spotka się w Marsylii z Chorwacją lub Portugalią.