Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Praca personelu medycznego pełna wyzwań

Ala z mat. inf. - 18 Kwietnia 2024 godz. 10:16
Brak bezpiecznego sprzętu, narażenie na kontakt z toksycznymi lekami, brak pomocy psychologa i ciągłe zmęczenie. To tylko niewielki ułamek z tego, z czym na co dzień mierzą się pracownicy ochrony zdrowia. 9 kwietnia odbyło się pierwsze, inauguracyjne posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. zawodów medycznych i terapeutycznych podczas, którego odbyła się dyskusja o najważniejszych problemach związanych z pracą personelu medycznego. Jednak przed pracą personelu pojawiają się też nowe szanse. Zgromadzeni eksperci jasno i zgodnie wskazali rozwiązania, których wdrożenie może realnie podnieść poziom bezpieczeństwa personelu i pacjentów, a także usprawnić funkcjonowanie polskiego systemu ochrony zdrowia.
kultura

Filharmonia: Dwa koncerty

Ala za Filharmonia Koszlaińska - 18 Kwietnia 2024 godz. 11:37

Lekkoatletka Bałtyku z brązem mistrzostw Polski

Art - 17 Kwietnia 2024 godz. 8:06
Julia Kaszubiak (KL Bałtyk Koszalin) została pierwszą medalistką Mistrzostw Polski PZLA w historii miasta w biegach górskich.  W minioną niedzielę w Bielsku -  Białej odbyły się mistrzostwa Polski w biegach górskich. Zawodniczka Klubu Lekkoatletycznego Bałtyku Koszalin wywalczyła brązowy medal w biegu młodziczek na dystansie 2210m.- Julka jest dopiero pierwszym rocznikiem  młodziczki. W Bielsku walczyła z dziewczynkami o rok starszymi - wyjaśnia Mateusz Czepiel, prezes KL Bałtyk Koszalin. - Trasa była bardzo ciężka. Julka na drugim okrążeniu podczas zbiegu upadła i się dość mocno poobijała. Jednak wstała, dogoniła trzecią zawodniczkę i na finiszu z nią wygrała - dodał prezes.   

Uczelniane dochody rektora PWSZ Koszalin pod prokuratorską lupą

eWok - 18 Kwietnia 2024 godz. 13:33
W tym zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa przez do niedawna rektora PWSZ chodzi o jego sposób funkcjonowania w uczelni. A dokładniej o pobranie nienależnych - zdaniem zawiadamiającego prokuraturę - pieniędzy z kasy uczelni. Obecnie sprawie przygląda się policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowe w Koszalinie. My otrzymaliśmy te informacje o sygnalisty w czasie kampanii, a ze względu na fakt, że Jan Kuriata ubiegał się o mandat radnego startując z list Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Jedlińskiego Dumni z Koszalina nie zdecydowaliśmy się na jego emisję w tamtym czasie. Do koszalińskiej Prokuratury Rejonowej wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez ówczesnego rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie. - Zawiadamiającym jest osoba fizyczna - mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - Zdaniem zawiadamiającego, który część swoich informacji uzyskał w drodze dostępu do informacji publicznej rektor PWSZ, Jan Kuriata  w sposób nieuprawniony uzyskał korzyści finansowe z tytułu płatnych dodatkowych czynności takich jak dodatki specjalne. Dochodziło to tego w trzech różnych okresach czasowych - relacjonuje rzecznik prokuratury. - Materia zawiadomienia jest mocno udokumentowana, a jej treść dość skomplikowana i wymaga specjalistycznej wiedzy. Sprawa została zarejestrowana, a materiały obecnie zostały przekazane do Komendy Miejskiej Policji celem przeprowadzenia postępowania sprawdzającego - dodał prokurator Gąsiorowski.  Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Jana Kuriatę, który skończył właśnie swoją nie tylko rektorską (zastąpiła go dr Monika Pawłowska) ale i przewodniczącego Rady Miejskiej (nie został ponownie wybrany na radnego, wyprzedził go Błażej Papiernik) kadencję. - Co? Miałbym okradać własną uczelnię? To jakiś absurd! Nic o tej sprawie nie wiem. Pierwszy raz o tym słyszę. Nie będę  się do tego odnosił dopóki prokuratura nie poprosi mnie o wyjaśnienia. Wszystkie moje zarobki są jasne i kontrolowalne. Jako rektor, jako radny składam oświadczenia majątkowe, które są publiczne - wyjaśnił Kuriata.  Sprawie będziemy się przyglądali. 

Każdy mógł znaleźć ofertę pracy dla siebie na największych targach pracy w regionie

Ala, fot. A. Paczkowski/Politechnika Koszalińska - 18 Kwietnia 2024 godz. 15:29
Za nami 21. edycja Środkowopomorskich Targów Pracy GlobalLogic Job Fair Koszalin 2024, które w czwartek (18 kwietnia br.), z inicjatywy Politechniki Koszalińskiej, przy szerokim wsparciu wielu podmiotów i partnerów, odbyła się w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie. Na targach pojawiło się ponad 60 wystawców, oferujących zatrudnienie na różnego rodzaju stanowiskach zarówno w kraju, jak i za granicą. Wydarzenie, jak co roku, przyciągnęło tłumy. Firmy, które prezentowały się na targach, nie tylko oferowały pracę czy płatne staże, ale też możliwość przebranżowienia się. Fot. Adam Paczkowski/Politechnika Koszalińska

Mielno walczy o Łazy

Ala za UM Mielno - 17 Kwietnia 2024 godz. 11:24
26 marca br. Rada Miejska Mielna skierowała do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - za pośrednictwem wojewody zachodniopomorskiego - wniosek o dokonanie zmiany administracyjnej Miasta Mielna, polegającej na włączeniu do granic miasta obszaru obejmującego sołectwo Łazy (Gmina Sianów). Pozytywną opinię w sprawie poszerzenia granic Miasta Mielna wydał wojewoda zachodniopomorskiego. Przypomnijmy, że ostateczną decyzję w sprawie zmiany granic administracyjnych Mielna podejmie Rada Ministrów w lipcu 2024 roku.  

Koszalin: Tak wygląda dialog z najważniejszymi osobami w ratuszu

eWok - 10 Kwietnia 2024 godz. 16:44
"Piszę do was odnośnie cmentarza dla zwierząt. Proszę ich wszystkich nie słuchać. Mam papiery i pisma od włodarzy naszych i nie jest tak pięknie jak oni to mówią" - napisała do nas Czytelniczka. "Cmentarz próbowałam z mężem otworzyć dwa lata temu. Urzędnicy sami wybrali mi działkę. bagatela, wartą około 2 miliony złotych. Zastanawiacie się dlaczego tak drogo?  Hmm, bo to działka w strefie ekonomicznej. Na dodatek rosna na niej drzewa, na wycinkę których musiałabym uzyskać pozwolenie. A ceny drzew są różne, a zaczynają się  od 120 zł za metr. Trzeba wiedzieć, że czym drzewo wyższe to więcej pieniędzy... Walczyłam przez dwa lata. Bez skutku. Odpuściłam. Dodam jeszcze, że byłam na rozmowie u prezydenta Koszalina tylko nie miał czasu więc przyjął mnie jego zastępca,  który najchętniej by mnie widział w roli ambasadorki... Śmiech na sali! 

Koszalin: Polityka ważniejsza od empatii

eWok, fot. FB - wczoraj, 07:25
W czwartek z inicjatywy mediów wspierających kampanię wyborczą Piotra Jedlińskiego zorganizowano protest w "Pierwszą rocznicę zamknięcia Oddziału Neurologii". Nie dość, że wydarzenie okazało się polityczną klapą, to jego organizatorzy wykazali niezwykle dużu chłód emocjonalny. "Widziałam to wydarzenie z okna Oddziału Intensywnej Terapii. Byłam tam u mamy, która umiera, umierają tam też inni ludzie. Czy prezydent Jedliński wraz z żoną, chyba lekarką pomyślał o rodzinach ludzi umierających, którzy nagle widzą trumny i znicze zapalane przez dzieci? Opanujcie się! Niżej już nie można upaść" - taki wpis w komentarzu pod informacją z protestu zamieściła pani Gosia Glińska.  My nie będziemy komentowali tej sytuacji. Po prostu brak nam słów...

Każdy mógł znaleźć ofertę pracy dla siebie na największych targach pracy w regionie

Ala, fot. A. Paczkowski/Politechnika Koszalińska - 18 Kwietnia 2024 godz. 15:29
Za nami 21. edycja Środkowopomorskich Targów Pracy GlobalLogic Job Fair Koszalin 2024, które w czwartek (18 kwietnia br.), z inicjatywy Politechniki Koszalińskiej, przy szerokim wsparciu wielu podmiotów i partnerów, odbyła się w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie. Na targach pojawiło się ponad 60 wystawców, oferujących zatrudnienie na różnego rodzaju stanowiskach zarówno w kraju, jak i za granicą. Wydarzenie, jak co roku, przyciągnęło tłumy. Firmy, które prezentowały się na targach, nie tylko oferowały pracę czy płatne staże, ale też możliwość przebranżowienia się. Fot. Adam Paczkowski/Politechnika Koszalińska

Jedliński twierdzi, że przeprosił za katastrofę wiaduktu. Przepraszał za swój, czy swojego podwładnego błąd?

eWok, film: Radio Koszalin - 16 Kwietnia 2024 godz. 13:43
- Przeprosiłem w dniu, w którym wróciłem do Koszalina za to co się stało - oświadczył podczas debaty kandydatów na prezydenta w Radiu Koszalin Piotr Jedliński. To była jego odpowiedź na pytanie Tomasza Sobieraja: Prezydent zatwierdza zarówno stałą jak i tymczasową organizację ruchu. Pan, albo ktoś przez pana upoważniony zatwierdził taką organizację na ulicy Batalionów Chłopskich podczas rozbiórki tego wiaduktu. Jak pamiętamy wiadukt zawalił się na ulicę wprost pod przejeżdżające samochody. Cudem nikt nie zginął. Czy zamierza pan za to przeprosić mieszkańców? Podczas radiowej debaty, w serii pytań przygotowanych przez kandydatów Tomasz Sobieraj zapytał Piotra Jedlińskiego o kwestię rozbiórkowej katastrofy wiaduktu. Sobieraj zapytał wprost: Czy zamierza pan za to przeprosić mieszkańców? Jedliński odpowiedział, że przeprosił koszalinian "za to co się stało zaraz po swoim powrocie":    Postanowiliśmy sprawdzić słowa ubiegającego się o reelekcje prezydenta Koszalina, Piotra Jedlińskiego. Przeszukaliśmy chyba wszystkie dostępne obecnie w internecie materiały związane z tym tematem. I śladu przeprosin "za to co się stało" nie znaleźliśmy. Dlatego prosimy Was, naszych Czytelników o pomoc. Może ktoś z Was ma lub pamięta kiedy, i w jakiej formie Jedliński przeprosił za tę katastrofę?  Słowa, które w ogóle paść nie powinny - Dołożyliśmy wszelkich starań, żeby było bezpiecznie. Niestety nie przewidzieliśmy takiej sytuacji - wyjaśniał podczas spotkania z dziennikarzami Marcin Żelazowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie. Po katastrofie budowlanej głos w jej sprawie zabrał także Andrzej Kierzek, zastępca prezydenta ds. gospodarczych, który wypowiedział takie zdanie: "Most złożył się szybciej, niż wykonawca przewidział":    Ta wypowiedź miejskiego urzędnika nie powinna w ogóle pojawić się w przestrzeni publicznej. Zrozumiał to prezydent Jedliński, który za słowa swojego podwładnego przeprosił i tak go tłumaczył: "Przepraszam wszystkich mieszkańców Koszalina za niefortunne zdanie, które padło z ust mojego zastępcy na pierwszej konferencji prasowej. Było podyktowane olbrzymim stresem, bo nie wiedzieliśmy jeszcze jakie są skutki zawalenia mostu. Sformułowanie o "szybkim złożeniu się wiaduktu" nigdy nie powinno mieć miejsca".    Na tej konferencji rzeczywiście Piotr Jedliński, przeprosił nas, mieszkańców Koszalina, ale nie za to, "co się wówczas stało" a jedynie za słowa swojego zastępcy. Szukaliśmy zatem dalej... Zakorkowany Koszalin Wiadukt miał być rozbierany etapami. A Koszalin był wówczas zakorkowanym miastem. Trwały bowiem równocześnie inne inwestycje. Utrudnienia w ruchu ulicznym i związane z nimi narzekania koszalinian były powszechne, a stopień wzburzenia duży. Zdawał sobie z tego doskonale sprawę i prezydent Jedliński, który podczas jednego ze spotkań z dziennikarzami przepraszał za te niedogodności. Tak przedstawiał ówczesną sytuację: "Miasto jest rozkopane. Mamy pieniądze na inwestycje drogowe. Żal ich nie wykorzystać. Za rok będzie nam się jeździło znacznie lepiej. Mam świadomość uciążliwości, jakie spotykają koszalińskich kierowców".  To kolejne przeprosiny Jedlińskiego. One także nie odnosiły się do tego "co się stało". Innych przeprosin prezydenta Jedlińskiego nie znaleźliśmy. Stąd nasza prośba do Was o pomoc. Może sam prezydent lub jego rzecznik przyjdą nam w sukurs? Póki co, chcąc dowiedzieć się kto wydal zgodę na organizację ruchu podczas rozbiórki wiaduktu, zwróciliśmy się z pytaniem do koszalińskiego ZDiT. Nasze pytanie wysłaliśmy drogą mailową w dniu 25.03.2024 roku. Na potwierdzenie zarejestrowania pytania ta spółka miejska potrzebowała wielu dniu. Odpowiedź o zarejestrowaniu naszego maila otrzymaliśmy bowiem dopiero 2 kwietnia br. A odpowiedzi merytorycznej dotyczącej pytania nie otrzymaliśmy do dziś.    Nigdy nie jest za późno, by przeprosić Będziemy dokładali wszelkich starań, by ta informacja stała się publiczna. Chcemy wiedzieć: kto wydał taką zgodę. Tylko cud spowodował, że podczas tej katastrofy nikt nie zginął. Oczywiście o przyczynach katastrofy i ewentualnej winie lub jej braku rozstrzygać będzie niezawisły sąd.  Pamietajmy, przeprosiny są zawsze przyznaniem się do błędu!  Wojciech Kukliński

Lokalni politycy podkreślili współpracę z Tomaszem Sobierajem

Ala, fot. FB - 17 Kwietnia 2024 godz. 16:12
- Dziękuję naszym ,sąsiadom" za ten gest. Konieczność płynnej, dobrej współpracy z Kołobrzegiem, Darłowem, Białogardem, Sławnem, Karlinem jest oczywista - powiedział podczas konferencji Tomasz Sobieraj, kandydat KO na prezydenta Koszalina. A wsparcia udzieli mu: burmistrz Sławna Krzysztof Frankenstein, burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz, wójt gminy Darłowo Radosław Głażewski, burmistrz Karlina Piotr Woś, ubiegająca się o reelekcję burmistrz Białogardu Emilia Bury oraz prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska. Druga tura wyborów już w niedzielę. Kojntrakandydatem Tomasza Sobieraja jest urzędujący prezydent Koszalina Piotr Jedliński. W pierwszej turze Sobieraj zdobył 46 proc. głosów, a Jedliński - 28 proc.

Przegrani wspierają podwójnie przegranego tworząc Klub Przegranych

eWok, fot. FB - 11 Kwietnia 2024 godz. 4:04
Piotr Jedliński, zabiegający o reelekcję prezydent Koszalina zgotował nam polityczny pasztet. Wspierany w pierwszej turze przez PSL i Polskę 2050 Szymona Hołowni Jedliński teraz dołożył do tego poparcie kandydatów reprezentujących m.in. PiS i Konfederację. Ba, zobowiązał się do uwzględnienia części ich programów. Co to oznacza dla nas? Musimy iść na wybory i zakończyć tę polityczną hucpę Jedlińskiego! Doszliśmy do momentu, w którym żądza utrzymania władzy w mieście przełamała wszelkie, tak etyczne, jak i moralne wartości. Piotr Jedliński, który w pierwszej turze doznał wyborczej klęski w konfrontacji z kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Tomaszem Sobierajem równie kompromitująco uległ w okręgu kandydującemu z list KO Arturowi Wezgrajowi.  Podwójny przegrany Jedliński, będący podwójnym przegranym sięgnął po wsparcie takich jak on, także przegranych. Poparli go kandydaci na prezydenta miasta: Miłosz Janczewski (PiS), Jan Kazimierz Adamczyk (Nowoczesne Pomorze, a w zasadzie Konfederacja) i Kazimierz Okińczyc (Liga 7. Kwietnia). Cała trójka przegranych udzielając poparcia podwójnie przegranemu stwierdziła, że zgodził się on przyjąć do swojego programu część ich propozycji. Tak powstał swoisty Klub Przegranych. Teraz czekamy na nowy, uzupełniony i poprawiony "Program Wyborczy Klubu Przegranych". PiS manipulował przy wyborach O tym sojuszu Jedlińskiego z pozostałymi kandydatami mówiło się od dawna. Zresztą szybkość w jakim go upubliczniono wskazuje, że został omówiony jeszcze przed 7. kwietnia br.  O aferach PiS ostatnio coraz głośniej. I z pewnością wkrótce jeszcze wiele się o nich dowiemy. Tu, chcę tylko przypomnieć fakt, że PiS będący przy władzy z czysto politycznej kalkulacji dokonał manipulacji dotyczącej wyborczych reguł i by zapewnić sobie pewność wygranej w wyborach parlamentarnych, wybory samorządowe przesunął z jesieni 2023 na wiosnę 2024.  Podejdźmy racjonalnie do drugiej tury Od teraz Jedliński ma drugą (a właściwie trzecią, czy nawet czwartą?) polityczną twarz. Twarz Joachima Brudzińskiego, lokalnego barona PiS i Grzegorza Brauna, jednego z liderów Konfederacji. Bo tak naprawdę, Jedliński godząc się przyjąć poparcie kandydatów na prezydentów popieranych przez te ugrupowania przyjął ich z tak zwanym całym inwentarzem. Także tym politycznym "dorobkiem i programem". W tym szczególnie dotyczącym prawa do aborcji i równouprawnienia osób LGBT+?  I na koniec przypominamy: pomaganie innym, zwłaszcza gdy się samemu doznało porażki wzmacnia relacje. I te relacje Jedliński - jeśli wygra - będzie pielęgnował przez kolejne 5 lat. A my za nie będziemy płacić! By tak nie było, apelujemy:  Koszalinianie, idźcie głosować!  Wojciech Kukliński