Ostatnie dwa pojedynki były udane dla ENERGII AZS, która najpierw wyrzuciła z Pucharu Polski Aussie Sambor Tczew, a w ubiegłą niedzielę pokonała ten sam zespół w starciu ligowym.
Natomiast Olimpia-Beskid w bieżącym roku pozostaje bez zwycięstwa. W spotkaniach ligowych zespół z Nowego Sącza przegrał z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, VIstalem Gdyninia, KPR-em Jelenia Góra oraz MKS Selgros Lubin. Z kolei w Pucharze Polski najbliższy rywal akademiczek uległ Startowi Elbląg.
Jednak należy pamiętać, że od momentu awansu do Superligi Olimpii-Beskid Nowy Sącz, czyli od sezonu 2012/2013 koszalinianki nie wygrały w Nowym Sączu. Za każdym razem lepsze były gospodynie. Znając ambicje ENERGII AZS możemy być pewni, że Zielona Duma Koszalina zrobi wszystko, co w jej mocy, aby odnieść zwycięstwo na trudnym terenie.
Powracająca po kontuzji Joanna Chmiel ma pomóc koszaliniankom w odniesieniu korzystnego rezultatu. Ponadto, jeśli niesamowite w ostatnich spotkaniach Beata Kowalczyk i Izabela Prudzienica zagrają na swoim wysokim poziomie powinniśmy być spokojni o odniesienie korzystnego wyniku.
Pojedynek zaplanowano na niedzielę 1 lutego. Początek spotkania o 18:00.