Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Gwardia w gazie

Autor Artur Rutkowski 23 Listopada 2014 godz. 10:08
Podopieczni Piotra Stasiuka odnieśli kolejne zwycięstwo w II lidze piłkarzy ręcznych. Koszalinianie pokonali w wyjazdowym meczu LKS Kęsowo 28:23. Dzięki zwycięstwu Gwardia awansowała na pozycję wicelidera rozgrywek.

Pierwsza część spotkania była bardzo wyrównana, ale to zespół z Koszalina posiadał przewagę. Do przerwy gwardziści prowadzili różnicą dwóch bramek 12:10.  Po zmianie stron jeszcze mocniej zaatakowali szczypiorniści z Pomorza Środkowego i ostatecznie wygrali 28:23. 

 

Sobotnie zwycięstwo było czwartym meczem bez porażki koszalinian z rzędu. Kolejne spotkanie Gwardia rozegra dopiero 6 grudnia (red. w jedenastej kolejce podopieczni Piotra Stasiuka będą pauzować) we własnej hali, a rywalem będzie Energetyk Gryfino.

 

Czytaj też

Zadecydował ostatni rzut

Artur Rutkowski - 19 Listopada 2014 godz. 20:50
Podopieczni Piotra Stasiuka byli blisko sprawienia kolejnej niespodzianki w Pucharze Polski. Koszalinianie niestety po niezwykle emocjonującym meczu przegrali z pierwszoligowym KS Meble Wójcik Elbląg 25:26. - Taka porażka boli najbardziej - skomentował boiskowe wydarzenia Piotr Stasiuk, trener gwardzistów.   Już przed meczem było wiadomo, że będzie to trudne spotkanie dla Gwardii. Jednak w ekipie z Fałata 34 tliła się nadzieja na korzystny rezultat.    Początek pojedynku był niezbyt udany dla gospodarzy, którzy po dziesięciu minutach przegrywali 3:5 (red. Ponadto koszalinianie nie wykorzystali, w tym okresie dwóch rzutów karnych).    Następnie Gwardia odrobiła straty i po kwadransie gry był już remis 8:8. Zespół z naszego miasta mógł nawet prowadzić do przerwy, bowiem w 25 minucie prowadził 13:10. Niestety końcówca należała do drużyny z Elbląga. Do przerwy 13:13.   Po zmianie stron Gwardziści szybko zdobyli dwie bramki, które dały porwadzenie 15:13. Jednak ponownie goście doprowadzili do wyrównania, ale to gospodarze posiadali przewagę. W 54 minucie koszalinianie prowadzili 23:21 po bramce Michała Felsztigiera i wydawało się, że pewnie zmierza ku następnej wygranej.   Niestety dzięki skuteczności głównie grającego z numerem 11 Marcina Szopy gracze Mebli Wójcik doprowadzili do wyrównania. W ostatnich sekundach przy remisie 25:25,  Gwardia posiadała szansę, aby pokusić się o zwycięstwo, ale piłka po jednym z rzutów nie znalazła drogi do bramki. Chwilę później szybka kontra zespołu elbląskiego zakończyła się rzutem karnym, którego na bramkę zamienił wspomniany wcześniej Szopa. Ostatecznie Gwardia przegrała 25:26.   Gwardia Koszalin - Meble Wójcik Elbląg 25:26 (13:13) Gwardia: Gryzio, Marcisz - Ludian 8, Prudzienica 8, Felsztigier 2, Czerwiński 2, Jakutowicz 2, Nowicki 1, Goerig 1, Radosz 1, Urbański, Czaplicki, Laskowski, Kamiński W innym meczu 2. rundy PP SPR Tarnów niespodziewanie pokonał Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 30:29 przegrywając do przerwy 12:15.