Jacht w ogniu na Jamnie

Natychmiast do akcji ratunkowej przystąpiła specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z JRG1 w Koszalinie. Szybko okazało się, że to nieprawdziwa akcja, a jedynie pokaz ratownictwa.

W pokazie dodatkowo wzięły udział dwie jednostki pływające ze środkowopomorskiego WOPR oraz łódź ratownicza – katamaran z rampą dziobową z Wojewódzkiego Ośrodka Szkolenia PSP w Bornem Sulinowie.

Mł. bryg. Stanisław Budynek komentując pokaz dla żeglarzy i publiczności,  przedstawił kompetencje służb ratowniczych przy działaniach na wodzie, przypomniał sposoby wzywania pomocy oraz omówił techniki zabezpieczania jednostek pływających przed zatonięciem, a także  sposoby na dotarcie do osób uwięzionych w kadłubie wywróconych jachtów oraz przedstawił sprzęt będący na wyposażeniu SGRW Koszalin.

Zrealizowano założenie polegające na odszukaniu jednostki wzywającej pomocy, ewakuacji osób, zabezpieczeniu pływalności jachtu  poprzez podparcie go poduszkami powietrznymi i  wypompowaniu wody, następnie symulowano rozcięcie burty przy pomocy piły ratowniczej w celu dotarcia do osób uwięzionych w kadłubie, po czym odholowano jacht do pomostu.

 Pokazy obejrzeli m.in. liczni żeglarze przybyli w tym dniu na regaty o puchar  Marszałka województwa zachodniopomorskiego.