Uczniowie koszalińskich szkół oficjalnie zakończyli dzisiaj rok szkolny i rozpoczęli wakacje. Koniec z klasówkami, odpytywaniem i zadaniami domowymi.
Ostatniego dnia szkoły były uroczyste akademie, kwiaty dla nauczycieli i świadectwa dla uczniów. Jednak uczniowie najbardziej czekali na ten moment – rozpiąć koszulę pod szyją, zwinąć świadectwo w rulon i wyjść w miasto z kolegami – wyznał nam Marcin, licealista V LO w Koszalinie.
W wakacje wyjeżdża tylko raz, z przyjaciółmi pod namiot. Resztę letniej kanikuły spędzi w Koszalinie. – Będę jeździł do Mielna lub nad Wodną Dolinę nudził się nie będę, poza ty przyda się kilka tygodni „nic nie robienia”.
Dla uczniów, którzy nigdzie nie wyjadą w wakacje miasto przygotowało bogaty program „Lata w mieście” ponadto biblioteki, kluby osiedlowe, jak i inne placówki kultury mają zadbać, o to alby młodzi koszalinianie nie nudzili się podczas wakacji.