Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Hanza: Na krawędzi kultur i stylistyk

Autor Ala, fot. Dominik Wasilewski 25 Października 2018 godz. 5:42
- Jazz to muzyka jesieni - powiedział podczas oficjalnego otwarcia XIV Hanza Jazz Festiwal, Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Ta muzyka pięknie się komponuje z aurą, ale dziś w tej sali będzie na pewno gorąco - zapowiedział Jedliński. I nie pomylił się. Inaugurujący imprezę koncert Anny Marii Jopek Kwartet zakończyła owacja na stojąca i oczyiwście bisy...

Chwilę później Anna Maria Jopek przeniosła nas... No właśnie, gdzie nas przeniosła? Na  krawędź  kultur i stylistyk... Może do Lizbony, Rio czy Hawany, a może na sielską polską wieś? Z pewnością każdego z obecnych gdzie indziej. Wszyscy za to przekonali się, że w jej spokojnym, ciepłym głosie drzemie olbrzymia energia. W biegu kompozycji przechodziła od cichej melodii na granicy szeptu do przeszywającego, wręcz bezkrwistego śpiewu. Za jej krzykiem podążały, portugalskie,  południowoamerykańskie lub nawet afrykańskie improwizacje. Wymykająca się wszelkiej klasyfikacji stylu artystka, szeroko interpretując motywy słowiańskie w skalach, poetyce i nastroju przenosiła nas do co rusz nowych miejsc...  Nie dziwmy się jednak temu. "W domu otaczała ją stylizowana muzyka ludowa, kiedy rodzice współtworzyli Zespół Mazowsze. Miłością z wyboru był jazz" - wyjaśnia Marcin Kydryński, mąż i równocześnie autor tekstów lub ich opracowań większości tekstów AMJ.  

Koncert zakończył utwór "Lizbona, Rio, Hawana", śpiewany przez siedzącą na brzegu sceny AMJ:

"Są dni, kiedy masz naprawdę dość,

I chcesz uciec od siebie i ludzi najdalej, jak tylko się da.

Lizbona, Rio i Hawana kuszą cię.

Obiecują ci zmianę, lepsze życie, nową twarz..."

Artystka poprosiła, by nie fotografować i nie nagrywać koncertu. 

A dziś godz. 18:00.potkanie z Andrzejem Dąbrowskim i wernisaż zdjęć artysty - Club105/hol

kina Kryterium. Wstęp wolny. Wokalista i kompozytor, znany z takich utworów jak: „Do zakochania jeden krok”, „Ja to się cieszę byle czym” i „Zielono mi”. Występował z takimi muzykami jak: Włodzimierz Nahorny, Stan Getz, Zbigniew Namysłowski oraz Michał Urbaniak. Napisał muzykę do 21 piosenek, jest także dziennikarzem, kierowcą rajdowym i fotografem.


Andrzej Dąbrowski urodził się w 1938 roku w Wilnie. Jest absolwentem krakowskich szkół muzycznych, m.in. Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (klasa perkusji). Na scenie muzycznej zadebiutował w trio Andrzeja Kurylewicza, później zaś grał m.in. Janem Ptaszynem Wróblewskim, Januszem Muniakiem, Tomaszem Stańko i Urszulą Dudziak. Jako wokalista koncertował w całej Europie, śpiewając piosenki do słów Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego, Jonasza Kofty. W 2007 roku obchodził 50 - lecie pracy artystycznej. Laureat wielu konkursów, odznaczony m.in. medalem Zasłużony dla Kultury Gloria Artis.

 

A o godz. 20.00 JEREMY PELT QUINTET.

Sala widowiskowa CK105

Skład zespołu:


Jeremy Pelt - trumpet
Victor Gould - piano
Rashaan Carter - bass
Jonathan Barber - drums
Ismel Wignall - percussion

Urodzony w Stanch Zjednoczonych Jeremy Pelt to jeden z najbardziej wyróżniających się młodych trębaczy w świecie jazzu. Wielokrotny zwycięzca plebiscytu prestiżowego magazynu Down Beat, rozpoczął rozwijającą się w zawrotnym tempie karierę w 1998 roku, kiedy po ukończeniu Berklee College of Music zamieszkał w Nowym Jorku i dołączył do Mingus Big Band.

Pelt zbudował na tej relacji wiele innych, bardzo szybko zdobył ogromne uznanie tamtejszego środowiska jazzowego, rozpoczynając współpracę z największymi mistrzami tego gatunku (wsród nich występy i nagrania m.in. Cliff Barbaro, Keter Betts, Bobby "Blue" Bland, Ravi Coltrane, Franka Fostera, Winard Harper, Jimmy Heath, Vincent Herring, John Hicks, Charli Persip, Ralph Peterson, Lonnie Plaxico, Bobby Short, cedr Walton, Frank Wess, Nancy Wilson i The Skatalites)

Pelt często występuje u boku cenionych zespołów jak: Roy Hargrove Big Band, The Village Vanguard Orchestra i Duke Ellington Big Band, jest także członkiem Lewis Nash Septet oraz The Cannonball Adderley Legacy z występującym gościnnie Louis Hayes. Jako lider, Pelt nagrał dziesięć płyt, koncertował na całym świecie z własnymi różnymi zespołami, pojawiając się na wielu festiwalach i estradach jazzowych.

Nagrania i występy Pelta przyniosły mu uznanie krytyków, zarówno w kraju, jak i za granicą. Nat Hentoff, legendarny publicysta jazzowy i producent, wyróżniał Jeremy Pelta w the Wall Street Journal. Przez pięć lat z rzędu Downbeat Magazine i Jazz Journalist Association tytułował Pelta wschodzącą gwiazdą trąbki. 

Pelt koncertuje obecnie w Stanach Zjednoczonych i Europie, wspierając swoje najnowsze wydawnictwo "Noir and Rouge - Live in Paris!" (Highnote rec. 2018).